Igor Brejdygant - człowiek od "Paradoksu"

Ostatnia aktualizacja: 07.12.2016 13:00
- Kiedy scenarzysta staje się pisarzem, to ma do dyspozycji więcej słów. Ale też nie ma co liczyć na pomoc reżysera czy aktorów. Na polu bitwy jest sam - opowiada Igor Brejdygant, autor scenariusza do serialu "Paradoks" oraz książki pod tym samym tytułem.
Audio
  • Igor Brejdygant o tym czym scenarzysta różni się od pisarza i dlaczego proces tworzenia "Paradoksu" był pełen... paradoksów (Stacja Kultura/Czwórka)
Igor Brejdygant to polski scenarzysta, reżyser, fotograf i pisarz. Napisał scenariusze m.in. do Zbrodni (reż. Greg Zgliński), Prostej historii o morderstwie (reż. Arkadiusz Jakubik) oraz Palimpsestu (reż. Konrad Niewolski)
Igor Brejdygant to polski scenarzysta, reżyser, fotograf i pisarz. Napisał scenariusze m.in. do "Zbrodni" (reż. Greg Zgliński), "Prostej historii o morderstwie" (reż. Arkadiusz Jakubik) oraz "Palimpsestu" (reż. Konrad Niewolski)Foto: Wojciech Kusiński

Czytaj także
Sebastian Fabijański 1200.jpg
Sebastian Fabijański: scenariusze czytam sercem

W telewizyjnej odsłonie przygód niepokornego i kierującego się własnymi zasadami inspektora Marka Kaszowskiego wystąpił Bogusław Linda. - W książce pogłębiłem portret psychologiczny głównego bohatera, bo łamigłówki kryminalne miałem już opracowane i nie musiałem ich znów rozwiązywać. W praktyce oznaczało to, że dużo więcej razy musiałem uderzyć w klawiaturę niż w trakcie pisania scenariusza - mówi gość Czwórki i tłumaczy, do czego artyście potrzebny jest chaos i na czym polega suspens w kryminale.

***

Tytuł audycji: "Stacja Kultura"

Prowadzi: Kasia Dydo

Gość: Igor Brejdygant (scenarzysta, autor ksiązki "Paradoks")

Data emisji: 7.12.2016

Godzina emisji: 10.15

kul/kd

Czytaj także

Ederly. O czym śnił nastoletni Piotr Dumała?

Ostatnia aktualizacja: 21.11.2016 16:00
Wybitny przedstawiciel polskiej animacji powraca z kolejną fabułą. - Punktem wyjścia dla "Ederly" była historia, która przyśniła mi się w młodości. Sny zresztą zapracowały na całe moje życie - mówi reżyser Piotr Dumała.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Krzysztof Majchrzak: ja się nie wcielam, ja jestem

Ostatnia aktualizacja: 05.12.2016 12:50
- Okres przygotowań do najnowszego filmu był tak intensywny, że dzień zdjęć traktowałem jak smutny pogrzeb idei. Nie lubię tego momentu, kiedy na planie pada hasło "akcja". Początek zdjęć kończy bowiem cudowny okres penetracji poszukiwań - opowiada Krzysztof Majchrzak, który po latach wraca na duży ekran w filmie "Las, 4 rano".
rozwiń zwiń