"Warszawa 1944. Tragiczne Powstanie". Polecamy książki.

Ostatnia aktualizacja: 30.07.2019 17:36
"Warszawa 1944. Tragiczne Powstanie" Alexandry Richie to, jak podkreśla Kinga Michalska, "świetnie udokumentowane, nie obciążone emocjonalnie, spojrzenie z zewnątrz" na trudną historię Polski. 
Audio
  • O książce "Warszawa 1944. Tragiczne Powstanie" opowiada Kinga Michalska (Stacja Kultura/Czwórka)
Okł. książki
Okł. książkiFoto: Mat. pras.

- Alexandra Richie podczas swojej pracy akademickiej zajmowała się m.in. restrukturyzacją gospodarczą w krajach postkomunistycznych, a potem generalnie historią tej części Europy - tłumaczyła Kinga Michalska. - Potem zafascynowała ją historia Polski. Dziś Alexandra Richie mieszka w Warszawie, jest wykładowcą akademickim.

Jak podkreślała rozmówczyni Kasi Dydo, to książka doskonale udokumentowana, a autorka przy jej tworzeniu dotarła do mnóstwa unikatowych notatek. Kanadyjsko-amerykańska historyk opierała się także na zeznaniach świadków ówczesnych wydarzeń. Za swoją pracę otrzymała w 2014 roku nagrodę im. Teresy Torańskiej. - Autorka stawia sobie pytania, dlaczego to powstanie wybuchło, pisze o historiach nie tylko żołnierzy, ale także osób cywilnych. To książka, którą znakomicie się czyta. Czytelnik nie ma wrażenia, że "przekopuje" tysiące dokumentów, bo autorka wyłuskuje z tych dokumentów esencję - mówiła Kinga Michalska.

ZOBACZ WIĘCEJ Kinga Michalska poleca książki >>>

Dlaczego jeszcze, poszukując wiedzy na temat wydarzeń '44 warto zajrzeć właśnie do książki "Warszawa 1944. Tragiczne Powstanie"? O tym w nagraniu rozmowy ze studia Czwórki. 

Powstanie Warszawskie - zobacz serwis specjalny

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Kasia Dydo

Gość: Kinga Michalska

Data emisji: 30.07.2019

Godzina emisji: 11.42

kd/ac


Czytaj także

Dlaczego zapomnieliśmy o kobietach w naszej historii?

Ostatnia aktualizacja: 14.11.2018 08:00
- Pisząc moją książkę udało mi się trochę zbliżyć do odpowiedzi na pytanie "Dlaczego zapomnieliśmy o kobietach" - przyznaje Anna Kowalczyk. - Wiele przyczyn się na to złożyło. Najbardziej oczywistą jest ta, że znamy historię taką, jakiej nas uczono, wiemy tyle ile nam powiedziano - dodaje. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Moja żona tramwajarka". Opowieść o Henryce Krzywonos-Strycharskiej

Ostatnia aktualizacja: 04.06.2019 16:52
- Mąż głównej bohaterki pisał opowieść o niej dwa lata. Tu historia prywatna, dla której wielka polityka stanowi wyłącznie tło - mówi Kinga Michalska.
rozwiń zwiń