Co w kinie piszczy…

Francuska komedia z erotycznym pieprzem, perypetie najsłynniejszej singielki świata i Justin Timberlake uciekający przed czasem. W Czwórce rozmawiamy o filmowych premierach.

Gościem "Stacji kultura" jest krytyk filmowy Łukasz Muszyński. W rozmowie z Kubą Kuklą doradza na co warto wybrać się do kina.

Pierwszą propozycją jest reprezentacja kina europejskiego - francuska komedia "Kobiety z 6. piętra". - To dobra francuska komedia – lekka, dowcipna, elegancka i nieobrażająca inteligencji widza. Dodajmy, że wszystko z erotycznym pieprzem – mówi Muszyński. Tytuł nie jest mocno rozreklamowany, ale do kina wybrać się warto. – Tytułowe kobiety z 6. Piętra to hiszpańskie służące, które służą w francuskich domach. Akcja rozgrywa się w latach 60., w kamienicy, w której mieszkają bohaterki. Głównym bohaterem jest mężczyzna, księgowy, który życie poznaje właśnie dzięki służącym – opowiada krytyk.

Filmem "Jak ona to robi?" na ekrany kin powraca Sarah Jessica Parker, aby udowodnić milionom kobiet, że seks to tylko jedna z wielu atrakcji w wielkim mieście. – Aktorka zdobyła 4 Złote Globy za role w Seksie w wielkim mieście, ale ostatnio widzowie amerykańscy nie chcą jej oglądać – mówi Muszyński. W Nowym obrazie Parker wciela się postać prawniczki, która dba o swoją karierę zawodową, ale łączy ją z obowiązkami żony i matki. - Ten film ma swoje zalety – jest krótki i letni – w dobrym znaczeniu. Angażuje, ale nie przesadnie.

Ostatnia propozycja "Stacji Kultura" to "Wyścig z czasem" - film science fiction przedstawiający świat w niedalekiej przyszłości. Aby uniknąć przeludnienia, wprowadzono reglamentację czasu do przeżycia, który stał się najcenniejszym dobrem, jedyną powszechnie akceptowaną walutą wymienialną. W postać głównego bohatera wciela się Justin Timberlake, który by żyć porywa piękną i bogatą kobietę. Szczegóły w dźwięku.

pg