Nie chodzi nam oczywiście o policzenie od 1 do 10, a jedynie o oszacowanie liczby przeciwników, z którymi hieny miałyby się mierzyć.
Naukowcy z Michigan State University przeprowadzili bowiem swoje badania, puszczając tym zwierzętom nagrania dźwięków, wydawanych przez inne zwierzęta. Na podstawie tego, co usłyszały, hieny poddane eksperymentowi zbliżały się do magnetofonu, albo od niego uciekały.
Ta umiejętność, poza ratowaniem życia, przydaje się także m. in. podczas polowań. – Hieny polegają głównie na dwóch zmysłach: węchu i słuchu. Polują najczęściej nocą, więc są wrażliwe na dźwięki i ultradźwięki, mają dużo lepszy słuch niż ludzie – tłumaczy Anna Węgrzynowicz z warszawskiego zoo. – Każdy osobnik ma swój niepowtarzalny zapach, wydaje też właściwe tylko sobie dźwięki. Na tej podstawie hieny potrafią także rozróżniać członków swojego stada.
Więcej na temat życia hien dowiesz się z rozmowy w audycji "W cztery oczy".
(kd)