"Do oszczędzania zmusza Polaków strach"

Ostatnia aktualizacja: 04.11.2013 15:02
Nie myślimy o przyszłości, skupiamy się na teraźniejszości, a planowanie czegokolwiek nie jest naszą mocną stroną - wynika z VI edycji raportu "Postawy Polaków wobec oszczędzania" Fundacji Kronenberga. - Oszczędzamy wówczas, gdy zaczynamy się bać - mówi Krzysztof Kaczmar z Fundacji Kronenberga.
Audio
  • Dlaczego tak trudno jest nam oszczędzać? - materiał Anny Depczyńskiej (Czwórka/4 do 4)
Do oszczędzania zmusza Polaków strach
Foto: Glow Images/East News

Polacy są przywiązani do… gotówki. Na co dzień posługuje się nią, zamiast kartami płatniczymi, ponad połowa naszych rodaków. Aż 41% badanych nie potrafi odpowiedzieć dlaczego używa tego środka płatniczego, a inni wymieniają głównie wygodę i poczucie bezpieczeństwa, jakie daje im papierowy pieniądz. 17 proc. badanych posiadanie gotówki zamiast "wirtualnych pieniędzy" daje poczucie większej kontroli nad wydatkami. Zazwyczaj jednak są to osoby starsze, gorzej wykształcone, o niższych dochodach.

Równie zachowawczy jesteśmy w kwestiach oszczędzania. Jeśli już to robimy, zamiast na bankowe konta, chowamy pieniądze do przysłowiowej "skarpety". - Żyje się po prostu "od pierwszego do pierwszego" - mówi jedna z słuchaczek Czwórki. - Jestem kobietą, nie potrafię oszczędzać - dodaje inna. - Kiedyś, jako młody człowiek, oszczędzałem... - zwierza się słuchacz.

Zdaniem Krzysztofa Kaczmara, prezesa zarządu Fundacji Kronenberga, Polacy oszczędzają "krótkodystansowo". - Odkładamy pieniądze na wakacyjne wyjazdy, zmianę sprzętu AGD, albo drobne przyjemności - tłumaczy ekspert. - Zaledwie kilka procent Polaków oszczędza przez okres dłuższy niż 5 lat. Po prostu nie mamy nawyku, by myśleć o przyszłości i o kapitale, który zabezpieczyłby nas "na czarną godzinę".

Jak przyznaje Piotr Grzybczak, dyrektor zarządzający w jednym z dużych banków, nie jest z nami najgorzej. Uczymy się oszczędzania, choć na razie idzie nam to opornie. - Stopa oszczędzania w Polsce jest jedną z najniższych w Europie i oscyluje wokół zera - mówi Grzybczak. - Dla porównania w Niemczech ten wskaźnik wynosi ok. 10 proc. rocznie.

Od czego zależy, czy oszczędzamy, czy nie? - Od aktualnej sytuacji makroekonomicznej i od tego… jak bardzo się boimy - mówi Kaczmarz. - Odnoszę wrażenie, że w kwestiach finansowych jesteśmy napędzani strachem. Jeśli na rynku dzieje się coś złego, na jaw wychodzą afery związane z parabankami, a bezrobocie rośnie, wówczas niewielka część Polaków zaczyna troszkę oszczędzać. Kiedy tylko sytuacja się uspokaja,  natychmiast spada odsetek oszczędzających.

(kd)

Czytaj także

Coraz więcej Polaków w "podklasie społecznej"?

Ostatnia aktualizacja: 14.05.2013 13:00
Bieda, bezrobocie, społeczna izolacja: już 10 proc. Polaków zasiliło szeregi tzw. podklasy. Ta grupa będzie rosnąć?
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jak skutecznie rozmawiać o podwyżce?

Ostatnia aktualizacja: 02.10.2013 14:25
Takie sytuacje zawsze nas stresują, albo frustrują. Chodzi oczywiście o rozmowy, podczas których prosimy szefa o podwyżkę. O tym, jak nie dać się lękom i skutecznie walczyć o swoje, porozmawiamy w czwartkowej audycji "4 do 4".
rozwiń zwiń