Miód manuka - co zawiera najdroższy miód na świecie?

Ostatnia aktualizacja: 09.07.2021 14:41
Jest wytwarzany w Nowej Zelandii tylko przez kilka tygodni każdego roku, kiedy kwitną krzewy manuka. To podobno najzdrowszy, ale i najdroższy miód na świecie. - Polskie miody w niczym nie ustępują temu produktowi - podkreślał Piotr Nowotnik z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: shutterstock.com

shutterstock_cukier 1200.jpg
Lato bez cukru? Jak ograniczyć słodkości na wakacjach

Miód manuka pochodzi z wysp Nowej Zelandii i wschodnio-południowej Australii. Pół litra tego produktu to koszt nawet 400 złotych. Dla porównania - za taką ilość miodu z polskich pasiek trzeba zapłacić ok. 20 złotych. - Miód manuka pozyskiwany jest tylko przez kilka tygodni w roku. Jego smak jest ziołowy. Ma posmak lekkiego tymianku, mentolu, jest orzeźwiający i cierpki - mówi Piotr Nowotnik, doktorant Uniwersytetu Przyrodniczego, ekspert pszczelarstwa.

Posłuchaj
05:09 _PR4_AAC 2021_07_09-12-23-20.mp3 Jak działa miód manuka i dlaczego jest najdroższym miodem na świecie? (Stacja Nauka/Czwórka)

Jak podkreślał gość Czwórki, walory smakowe odgrywają tu jednak podrzędną rolę, bo miód manuka jest niezwykle zdrowy. - Zawiera metylogioksal. To substancja pochodna, powstała w procesie glikolizy, czyli przekształcania glukozy w procesach energetycznych we wszystkich organizmach żywych. To bardzo silny związek przeciwbakteryjny, przeciwwirusowy, a także antygrzybiczny - tłumaczył Piotr Nowotnik.

Posłuchaj także:


jedzenie owoce warzywa dieta zdrowa żywność_1200.jpg
Jedz ich tyle, ile możesz. I nie stresuj się

To, że metyloglioksal zawarty jest wyłącznie w miodzie manuka, jest mitem. - Znajduje się zarówno w polskich miodach, jak i tych pochodzących z innych części Europy, choć oczywiście w naszych miodach jest go znacznie mniej niż w miodzie manuka - mówił ekspert. - Substancję tą można jednak znaleźć też w innych produktach spożywczych, np., w pieczywie, kawie, czy zielonej herbacie - wyliczał.

Słuchaj także:

Miody polskie - jak gryczany, nawłociowy czy spadziowy, jak podkreślał ekspert, wcale nie odbiegają pod względem swojej "siły antybakteryjnej" od legendarnego miodu manuka. - To oznacza, że polskie produkty wykazują taką samą aktywność przeciwdrobnoustrojową jak ten zawierający metyloglioksal - tłumaczył Piotr Nowotnik. Wiele gwiazd ekranu i estrady uważa, że islandzki miód świetnie wpływa na struny głosowe. - Faktycznie jest on rekomendowany w przypadku infekcji gardła, skórnych, przewodu pokarmowego i układu moczowego. Moim zdaniem nasze miody nie ustępują jednak w niczym tamtejszym produktom, bo zawierają związki, które działają leczniczo - podkreślał gość Czwórki. 

***

Tytuł audycji: Stacja Nauka

Prowadzi: Agata Nowotnik

Materiał: Maciej Wójcik

Data emisji: 09.07.2021

Godzina emisji: 12.10

kd

kd

Zobacz więcej na temat: Czwórka zdrowie