Polacy budują "rentgen Ziemi". Będzie rewolucja w wydobyciu surowców?

Ostatnia aktualizacja: 25.05.2022 15:32
Polacy pracują nad "rentgenem Ziemi", który ma być rewolucją w wydobyciu surowców i umożliwi "zerknięcie" w głąb skorupy naszej planety. Detekcja tzw. geoneutrin to wyzwanie dla badaczy na całym świecie.
Modułowy detektor geo-neutrin pozwalałby na wykrycie surowców bez konieczności prowadzenia odwiertów i niszczenia planety
Modułowy detektor geo-neutrin pozwalałby na wykrycie surowców bez konieczności prowadzenia odwiertów i niszczenia planetyFoto: Shutterstock.com

Modułowy detektor geoneutrin ma pozwolić na stworzenie trójwymiarowej mapy surowców wewnątrz Ziemi. Urządzenie, budowane w oparciu o patenty polskiego naukowca, pozwoli na stworzenie trójwymiarowej mapy złóż surowców wewnątrz skorupy ziemskiej, na lądzie oraz pod wodą. - Neutrina to są cząstki neutralne, jedne z mniejszych we wszechświecie - tłumaczył dr inż. Waldemar Maj z Neutrino Geology. - Mierzy się je po to, by pośrednio mierzyć procesy, które je wytwarzają, a wytwarzają je rozpadające się pierwiastki promieniotwórcze. Dzięki ich mierzeniu poznać możemy strukturę i materię wszechświata - podkreślał. 

Dotychczas wykorzystywano w tym celu gigantyczne detektory naukowe, umieszczone w różnych częściach świata. - Masy tych detektorów są ogromne, bo zdarzenia rozproszeń neutrin są rzadkie. Jeśli detektor byłby mniejszy, pracowałby w bardzo niskiej temperaturze pompowanego helu - tłumaczył ekspert. Dlatego, jak tłumaczył w rozmowie z Czwórką, Polacy tworzą detektor, który wskaże z dużym prawdopodobieństwem, czy na danym obszarze znajdują się złoża ropy naftowej, gazu ziemnego, uranu, metali szlachetnych czy metali ziem rzadkich. Wszystko odbywać się ma bez kosztownych wierceń próbnych, map sejsmicznych, a także degradacji środowiska.

Posłuchaj
04:44 _PR4_AAC 2022_05_25-12-44-27.mp3 Dr inż. Waldemar Maj o tym, jak działać ma modułowy detektor geoneutrin (Stacja Nauka/Czwórka) 

- Konieczne jest nieustanne poszukiwanie nowych złóż i także do tego właśnie służyć ma ten sprzęt - podkreślał dr inż. Waldemar Maj. - Jeśli uda się zmierzyć neutrina tam, gdzie są surowce naturalne, rzadkie, czy metale szlachetne, mielibyśmy trójwymiarową mapę rozkładu pierwiastków promieniotwórczych na danym obszarze. Dzięki temu trafniej można byłoby wskazać, gdzie należy wiercić, bo największym zagrożeniem w procesie odwiertów jest nietrafianie we właściwe miejsce - tłumaczył. Takie "pomyłki" dotychczas wiążą się z dodatkowymi kosztami, a także degradacją środowiska naturalnego na danym obszarze. - Oczywiście wciąż nigdy nie ma stuprocentowego prawdopodobieństwa trafienia w złoża - zaznaczył ekspert. Opracowanie i przygotowanie do wdrożenia nowatorskiego urządzenia ma potrwać do końca 2023 roku.

***

Tytuł audycji: Stacja Nauka

ProwadziWeronika Puszkar

Materiał: Adrianna Janiszewska

Data emisji: 25.04.2021

Godzina emisji: 12.15

kd