Paszport szczepionkowy. Na czym polega?

Ostatnia aktualizacja: 08.03.2021 20:30
Władze Unii Europejskiej pracują nad tzw. paszportem szczepionkowym, nazywanym także paszportem covidowym. To rozwiązanie wg wielu ekspertów może okazać się nieuniknione, żeby nasze życie wróciło do normy. Zauważają również, że paszporty budzą wiele wątpliwości. Sprawdzamy, na czym ma polegać system i w jakich sytuacjach mógłby się okazać pomocny.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: Shutterstock/ronstik

odporność układ immunologiczny COVID maska pandemia shutter 1200 New Africa.jpg
Układ odpornościowy - co trzeba o nim wiedzieć w czasie pandemii?

Z paszportów covidowych korzystają już obywatele Izraela. Dokument potwierdzający odporność na COVID-19, nabytą przez szczepionkę, albo przejście choroby, wydawany jest na pół roku. Umożliwia korzystanie z basenów, siłowni, pozwala uczestniczyć w imprezach kulturalnych i sportowych, odbywać podróże.


Posłuchaj
20:10 Czwórka/ Czat Czwórki - paszport szczepionka 08.03.2021.mp3 W audycji rozmawiamy o paszporcie szczepionkowym (Czat Czwórki/Czwórka)

 

Paszport szczepionkowy to nie książeczka w formie papierowej, ale coś, co znajdziemy w naszym smartfonie. - To są aplikacje, których celem jest składowanie informacji na temat naszego stanu zdrowia, w tym kontekście, czy jesteśmy zaszczepieni, albo informacji o naszym ostatnim teście na koronawirusa - mówi Mariusz Piotrowski z portalu Fly4free.pl.

Nad paszportem zdrowia dla podróżujących pracuje wiele instytucji, ale najbardziej rozbudowana jest aplikacja, którą opracowuje międzynarodowe zrzeszenie przewoźników powietrznych. - Podróżując do danego kraju, mamy tam wymogi dotyczące podróży i możliwości przekroczenia granicy, musimy te wymogi spełnić, np. szczepienia, wrzucamy dane do aplikacji i pokazujemy na lotnisku przy boardingu. To jest coś, co otwiera podróże - mówi gość audycji.


koronawirus COVID-19 mutacje .jpg
Czy możemy przewidzieć kolejne mutacje wirusa?

Czytaj także:

Trzeba pamiętać, że paszporty szczepionkowe są w fazie testów, prawdopodobnie te aplikacje nigdy nie będą obowiązkowe. - Wszystko na to wskazuje, ale pasażerowie będą się do nich coraz bardziej przekonywali, bo jest to duże ułatwienie w dzisiejszych czasach i stanie się standardem - dodaje.
O paszportach szczepionkowych mówi się nie tylko w kontekście podróżowania, ale również udziału np. w festiwalach muzycznych lub masowych wydarzeniach kulturalnych. Ich wprowadzenie budzi wiele kontrowersji, pojawiają się głosy o możliwości dyskryminacji i wprowadzania podziałów. 

- To nie jest pierwszy pomysł na to, żeby wprowadzić książeczki szczepienne, żeby weryfikować, czy ktoś się szczepił, czy nie. Mamy żółte książeczki związane z wyjazdami do krajów tropikalnych, więc to nie jest nowum - mówi dr Justyna Pokojska, socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego. - Kłopot z tym paszportem polega na tym, że dotyka gorącego tematu szczepień, które jak na razie w Polsce jeszcze nie są powszechne. Trudno sobie wyobrazić coś bardziej dzielącego niż dostęp do szczepień, który jest głośno dyskutowany, a druga sprawa, uprzywilejowanie grupy, która się mogła zaszczepić. Myślę, że to jest ta podstawa do podziału.


otyłość 1200 free
Pandemia otyłości? Polacy mogli przytyć nawet 76 milionów kg!

Aktualne obostrzenia wprowadzone przez Ministerstwo Zdrowia zaczną obowiązywać od soboty 27 lutego. Sprawdź, czego dotyczą. 🔻 Więcej Informacji ▶ ️ www.polskieradio24.pl/5/1222/Artykul/2685719 Opublikowany przez PolskieRadio24.pl & nbsp; Środa, 24 lutego 2021

Źr. Facebook/PolskieRadio24.pl

Kiedy szczepienia staną się powszechne i będą dostępne, w przypadku, gdy obywatel ich odmówi, może się liczyć z konsekwencjami.

- Tak jak przy szczepieniach obowiązkowych dla dzieci, osoby, które ich nie wykonały, nie mogły na przykład zapisać dziecka do publicznego przedszkola, lub żłobka, ze względu na bezpieczeństwo populacyjne, bezpieczeństwo innych dzieci - tłumaczy gość Czwórki. - Myślę, że przez analogię mogłoby to działać w przypadku COVID-u. Jeżeli wiemy, że są grupy bardziej podatne, czy też ciężej przechodzące, to my w tym momencie szczepimy się trochę dla siebie, ale, jak mówią epidemiolodzy, szczepimy się głównie dla populacji. Dlatego, żeby w masie poradzić sobie z wirusem i zachować się prospołecznie i zwiększyć odporność populacyjną. Jednak faktycznie książeczki, które miałyby stygmatyzować osoby nie szczepione, jeszcze w sytuacji gdy szczepienie nie jest dla nich dostępne, to jest kuriozalny pomysł na ten moment.

Czytaj także:

Jak podkreśla dr Marek Posobkiewiczlekarz, ekspert do spraw oceny ryzyka COVID-19, były Główny Inspektor Sanitarny, paszport w założeniu nie jest nagrodą za to, że się ktoś zaszczepił. - Jest jednym z elementów bezpieczeństwa. Na przykładzie naszego kraju i wielu innych widzimy, że system jest na granicy wytrzymałości. Liczba chorych jest teraz bardzo duża i dużo jest chorych z ciężkim przebiegiem choroby - tłumaczy.


***

Tytuł audycji: Czat Czwórki

Prowadzi: Piotr Firan

Materiał przygotował: Mateusz Kulik

Goście: dr Justyna Pokojska (socjolog, Uniwersytet Warszawski), dr Marek Posobkiewicz (lekarz, ekspert do spraw oceny ryzyka COVID-19, były Główny Inspektor Sanitarny)

Data emisji: 08.03.2021

Godzina emisji: 15.08

aw


Czytaj także

Polscy naukowcy badają enzymy koronawirusa. Będą śledzić i powstrzymywać jego namnażanie

Ostatnia aktualizacja: 27.11.2020 06:53
- Polscy naukowcy opracowują sondy fluorescencyjne do precyzyjnego śledzenia w żywych komórkach dwóch enzymów koronawirusa SARS-CoV-2, kluczowych dla powielania jego cząstek i infekowania kolejnych komórek. To pozwoli szybciej i skuteczniej testować m.in. nowe leki przeciwwirusowe.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Spadający poziom przeciwciał po przechorowaniu COVID-19. Ekspert: to nie oznacza, że tracimy odporność

Ostatnia aktualizacja: 24.01.2021 12:03
Poziom przeciwciał po przechorowaniu COVID-19 spada z czasem, ale to nie znaczy, że tracimy odporność – powiedział dr hab. Piotr Rzymski. To m.in. dlatego, że liczba komórek B pamięci, umożliwiających ponowne wytworzenie przeciwciał, nie zmienia się przynajmniej przez pół roku po chorobie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Bakterie "uczą się" antybiotyków. Czym jest lekooporność?

Ostatnia aktualizacja: 26.01.2021 13:26
Bakterie wykształcają coraz to nowe mechanizmy, dzięki którym stają się oporne na działanie antybiotyków, które stosujemy. Czy jest sposób na przerwanie tego procesu?
rozwiń zwiń