Jak uregulować rynek reklamy w sieci?

Ostatnia aktualizacja: 19.10.2021 13:20
Niektórym wydaje się, że w internecie wszystko wolno. Influencerzy  traktują go jak pole do swobodnego, nieograniczonego działania. Reklamują firmy i produkty, ale nie zawsze rzetelnie je sprawdzają. Czy da się z tym walczyć?
Zdj. ilustracyjne
Zdj. ilustracyjneFoto: Shutterstock.com/ one photo
kryptowaluty1200.jpg
Kryptowaluty. Wychodzą z ukrycia, ale tracą na wartości

Pytanie czy i jak uregulować rynek reklamy, zwłaszcza tej w sieci, będzie przyświecało rozmowie w pierwszej godzinie audycji "Czat Czwórki". Ekspertów zapytamy czy da się coś zrobić z "niedozwolonymi" chwytami stosowanymi w reklamie internetowej i co może w tej sprawie zrobić Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). 

Zobacz także:

W audycji sprawdzimy też kto korzysta z Facebooka. Mówi się, że internet doświadcza w tym momencie istotnej zmiany pokoleniowej. Jej ofiarą może być m.in. największy portal społecznościowy - Facebook. Powoli przestaje być potrzebny młodym. 

Młodzi chętnie korzystają z przeróżnych mediów społecznościowych, ale na Facebooku często konta mają ich mamy, ojcowie, a nawet ciocie Bożenki czy babcie. Nie chcąc być kontrolowanymi, młodzi wybierają inne social media. 

W "Czacie Czwórki" nie zabraknie również przeglądu najnowszych informacji dla studentów. Komentarzy redakcji międzynarodowej. Konkursu "Na ucho" oraz popołudniowego przeglądu sportowego. 

***

Na audycję "Czat Czwórki" w czwartek (21.10) o godzinie 15.05 zaprasza Piotr Firan.

pj

Czytaj także

Media społecznościowe - ukryty słup reklamowy?

Ostatnia aktualizacja: 14.04.2021 09:30
Co czwarty publikowany post na Instagramie ma charakter reklamowy - twierdzą eksperci. Użytkownicy często mogą sobie nie zdawać z tego sprawy, bo influencerzy, polecając produkty, nie mówią wprost, że jest to opłacona reklama.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Park kulturowy. Narzędzie do walki z billboardami

Ostatnia aktualizacja: 02.06.2021 21:00
Nadmiar i bezładna lokalizacja nośników reklamowych potęgują liczbę bodźców i obniżają komfort życia w mieście. Zniechęcają też klientów, którzy gubią się w "reklamowym szumie informacyjnym".
rozwiń zwiń