"Ojczysty - dodaj do ulubionych". Co wspólnego mają Piotr i pietruszka?

Ostatnia aktualizacja: 25.04.2023 08:57
W niektórych regionach Polski forma Pietruszka jest używana jako zdrobnienie imienia Piotr. To wcale nie przypadek, ani żart językowy, bo Piotr i pietruszka mają wspólne korzenie.
Co wspólnego ma Piotr z pietruszką?
Co wspólnego ma Piotr z pietruszką?Foto: Shutterstock.com/Marian Fil

W ramach kampanii "Ojczysty - dodaj do ulubionych" w każdy wtorek i czwartek w audycji "Pierwsze słyszę" poznajemy ciekawostki językowe. Tym razem sprawdziliśmy, co wspólnego mają Piotr i pietruszka. 

W górzystej Italii dzika pietruszka rosła na skałach - tam nie miała tak dużej konkurencji silniejszych roślin. Ceniono jej właściwości lecznicze (o których dziś niemal zapomniano) i dlatego wyprawiano się po nią i ją zbierano, a ze względu na miejsce występowania nazywano petroselinum, czyli "skalnym selerem".

Łacińskie imię Petrus, którego polskim odpowiednikiem jest Piotr oraz nazwa petroselinum zawierają ten sam element znaczeniowy: petra, a petrae to po łacinie "skała". Łacińskie pertoselinum, zapożyczone do innych języków albo zachowało w miarę nienaruszoną postać (na przykład niemieckie Petersilie, hiszpańskie petroselinum), albo zostało przetłumaczone.

Posłuchaj
02:06 ojczysty2 25 kwiecień 2023 07_30_40.mp3 "Ojczysty - dodaj do ulubionych". Co wspólnego ma Piotr z pietruszką? (Pierwsze słyszę/Czwórka) 

Polska forma pietruszka to - jak barwnie, a złośliwie wykłada Andrzej Bańkowski - "wersja dialektalna małopolska, gwałtem przez mędrków krakowskich wprowadzona do podręczników szkolnych". Starszą formą była piotruszka (zapisywana też jako piotrużka), stanowiąca zdrobnienie formy piotrużele lub piotrużela utworzonej na wzór staroczeskiego petružělě, czyli "piotrowe ziele" - zamiast "skalny seler", a więc już z międzykulturową interpretacją.

___

Kampania społeczno-edukacyjna "Ojczysty - dodaj do ulubionych" ma na celu propagowanie dbałości o poprawność polszczyzny oraz kształtowanie świadomości językowej Polaków. Dziennikarze Czwórki angażują się w projekt, prezentując w formie dźwiękowej ciekawostki językowe.

Kolejnych odsłon będzie można posłuchać we wtorki i czwartki w porannej audycji "Pierwsze słyszę", po godz. 7.30. O pochodzeniu wyrażeń z życia codziennego opowie Martyna Matwiejuk

POSŁUCHAJ POPRZEDNICH ODCINKÓW <<<

Język polski należy do najtrudniejszych języków świata. Badanie pochodzenia słów i ich ewolucji to fascynująca podróż przez historię i zwyczaje. Martyna Matwiejuk w audycji "Pierwsze słyszę" o godz. 7.30 do końca roku będzie wyjaśniać, dlaczego niektóre memy powodują, że "śmiejemy się do rozpuku", sprawdzi też językowy rodowód "kundla", skąd się wziął "majsterklepka" i jaką miarą jest "łut szczęścia". 

Organizatorem akcji "Ojczysty - dodaj do ulubionych" jest Narodowe Centrum Kultury. Kampania trwa nieprzerwanie od 20 lutego 2012 roku, dnia poprzedzającego Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego. "Ojczysty - dodaj do ulubionych" to najpopularniejszy kanał prowadzony przez centralne instytucje kultury poświęcony poprawnej polszczyźnie.

***

Na kolejne odsłony cyklu we wtorki i czwartki, w porannej audycji "Pierwsze słyszę"po godz. 7.30 zaprosi Martyna Matwiejuk.

mat. pras./kd

mat. pras./kd

Czytaj także

Budapeszt na city break. Co warto tam zobaczyć?

Ostatnia aktualizacja: 21.04.2023 10:45
Tym razem wraz z Oliwią Krettek wybieramy się do stolicy Węgier. Przez Budapeszt przepływa rzeka Dunaj - na lewym brzegu, peszteńskim, rozciąga się równina, brzeg prawy to wyżynna Buda. Sprawdzamy, jak zorganizować city break w tym mieście. 
rozwiń zwiń