Nie żyje Lee "Scratch" Perry

Ostatnia aktualizacja: 31.08.2021 12:16
Pionier reggae miał 85 lat.
Lee Scratch Perry
Lee "Scratch" PerryFoto: Tim Goode/PA Images/Forum

W wieku 85 lat odszedł Lee "Scratch" Perry, legenda i pionier muzyki reggae. Jedna z najważniejszych postaci w historii gatunku zmarła w niedzielę, 29 sierpnia. Media nie podały jeszcze oficjalnej przyczyny śmierci.

- Przesyłam najgłębsze kondolencje rodzinie, przyjaciołom i wszystkim fanom Lee "Scratcha" Perry'ego - napisał na swoim Twitterze Andrew Holness, premier Jamajki.

Perry i jego zespół The Upsetters byli czołowymi propagatorami jamajskiej muzyki na całym świecie. Muzyk współtworzył płyty takich artystów jak The Congos czy Bob Marley & The Wailers. Inspirował też twórców innych gatunków, jak choćby The Clash oraz Beastie Boys.

Rainford Hugh Perry urodził się 20 marca 1936 roku w Kendal na Jamajce. W latach 50. współpracował z Clementem Coxsone Doddem, z którym zajmował się sprzedażą i dystrybucją płyt, a później pracą w studiu Dodda. Zdobyte doświadczenie pozwoliło mu na założenie własnej wytwórni - Upsetter.

To właśnie w Upsetter Perry wydał swój pierwszy singiel zatytułowany "People Funny Boy", który zapowiadał małą rewolucję w muzyce. Eksperymenty "Scratcha" z samplami i remiksowaniem dały podwaliny pod gatunek dub, który rozwijał w Black Ark Studio w Kingston.

- Muzyka to magia. Jeśli tworzysz dobrą muzykę, to otacza Cię prawdziwa, piękna magia. Jeśli masz ją wokół siebie, to podążają za Tobą piękni i dobrzy ludzie - mawiał artysta.

Lee "Scratch" Perry zmarł 29 sierpnia w wieku 85 lat pozostawiając po sobie kilkadziesiąt albumów muzycznych i nieśmiertelne dziedzictwo.

Występ Lee Scratch Perry & Subatomic Sound System w KEXP / YouTube: KEXP

 

Zobacz więcej na temat: reggae