Chodzi dokładnie o (2008 OS7), czyli planetoidę, która jutro o 15:41 polskiego czasu będzie miała spotkanie bliskiego stopnia z naszą planetą. Ciało niebieskie minie nas z prędkością około 18 kilometrów na sekundę. Co ważne rozmiary planetoidy szacowane są na od 210 do 480 metrów. To obiekt względnie dużych rozmiarów, w porównaniu do występujących prawie codziennie zbliżeń obiektów o mniejszych średnicach, czyli między innymi kilkunastu metrów.
Według astronomów możemy jednak spać spokojnie, ponieważ planetoida minie nas w odległości 2,8 miliona kilometrów.
mk