W stolicy Korei Południowej podpisano list intencyjny w sprawie budowy zakładu w oparciu o koreańską technologię reaktorów APR 1400. Natomiast kilka dni temu polski rząd ogłosił, że w ramach państwowego programu elektrownię atomową w Polsce miałby zbudować amerykański koncern Westinghouse.
Minister Jacek Sasin podkreślił na antenie Programu 1 Polskiego Radia, że obie inwestycje uzupełniają się. - Równolegle będziemy realizować ten wielki projekt polsko-amerykański. Podkreślam to, żeby nie powstało takie złudzenie, że Koreańczycy mają zastąpić Amerykanów - nie. To są dwa projekty, które się uzupełniają - wskazał wicepremier.
Rozwój energetyki jądrowej w Polsce
Jak dodał, "wejście KHNP do tego projektu to nie jest tylko wejście z technologią, czyli nie tylko dostarczenie reaktorów do tej elektrowni, ale to jest również kapitał koreański". Dodał, że koreański minister handlu, przemysłu i energii Lee Chang-Yang zadeklarował przy okazji tej inwestycji zainstalowanie w Polsce magazynów energii, wytworzenie baterii czy wodoru.
Podpisy pod pierwszym dokumentem złożyły: koreański koncern KNHP oraz polskie firmy ZE PAK i PGE. Drugi dokument podpisali wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin oraz Lee Chang-Yang. Rządy obu krajów zadeklarowały wsparcie dla inwestycji.
00:17 12021767_1.mp3 Jacek Sasin: energia jądrowa jest bezpieczna, przyjazna dla środowiska i tania (IAR)
Zobacz także: wicepremier Jacek Sasin w Programie 1 Polskiego Radia
ng//IAR//PR1//kor