Nowe Technologie

"Nie miałem złych intencji". Argentyńska domena Google'a kupiona za... 3 dolary

Ostatnia aktualizacja: 26.04.2021 18:30
Za równowartość niecałych 3 dolarów projektant stron internetowych z Buenos Aires zdołał kupić argentyńską domenę Google, gdy ta miała w zeszłym tygodniu krótką awarię, której przyczyna jest wciąż badana. Nie cieszył się jednak nowym nabytkiem długo, bo ten wkrótce wrócił do poprzedniego właściciela.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: shutterstock.com/Valeriya Zankovych

W zeszłą stronę Nicolas Kurona tworzył stronę internetową dla klienta, kiedy otrzymał wiadomość za pośrednictwem komunikatora WhatsApp, że Google.com.ar nie działa. Postanowił sprawdzić na stronie organizacji Network Information Center Argentina (NIC) odpowiedzialnej za obsługę domen argentyńskich, czy to prawda, i wtedy wyświetliła mu się oferta kupna.

komputer laptop internet free shutt 1200 .jpg
36 lat temu powstała pierwsza domena internetowa

Jak powiedział, ku własnemu zdziwieniu udało mu się przejść przez wszystkie wymagane etapy transakcji i otrzymał maila z potwierdzeniem wpłaty. - Chciałbym wyjaśnić, że nie miałem złych intencji. Spróbowałem kupić domenę i udało się, za zgodą NIC - zaznaczył.

Google Argentina potwierdziło BBC, że do takiej transakcji doszło. - Przez krótki czas domena należała do innej osoby, ale szybko odzyskaliśmy nad nią kontrolę - przekazał koncern.

Czytaj także:

Przyczyny wystąpienia tej sytuacji są obecnie wyjaśniane. Według jednej z hipotez Google zapomniało odnowić nazwę swojej domeny, jednak firma temu zaprzecza, informując, że licencja ma wygasnąć dopiero w lipcu br. 

    kmp

    Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
    aby dodać komentarz
    brak
    Czytaj także

    Argentyna: protestujący przeciwko kopalniom odkrywkowym zaatakowali prezydenta

    Ostatnia aktualizacja: 14.03.2021 02:09
    W Argentynie kilkudziesięciu uczestników protestu ulicznego przeciwko wznowieniu eksploatacji rud metali zaatakowało samochód, którym wieziony był prezydent kraju Alberto Fernandez. Politykowi nic się nie stało.
    rozwiń zwiń