Na igrzyskach w Londynie roiło się od koksiarzy

PAP
Aneta Hołówek 24.08.2012
Ostatnio na stosowaniu dopingu przyłapano dwóch polskich sportowców - piłkarza Dawida Nowaka i ciężarowca Marcina Dołęgę
Ostatnio na stosowaniu dopingu przyłapano dwóch polskich sportowców - piłkarza Dawida Nowaka i ciężarowca Marcina Dołęgę, foto: Glow Images/East News

W igrzyskach w Londynie wystartowało aż 57 lekkoatletów, którzy wcześniej odbywali karę dyskwalifikacji za stosowanie dopingu, a cztery zawodniczki zdobyły złote medale.

Dane opublikował w magazynie "Athletics International" brytyjski statystyk Peter Matthews.

Po dwuletniej banicji konkurs rzutu młotem wygrała Rosjanka Tatiana Łysenko (wyprzedziła Anitę Włodarczyk), a bieg na 1500 m Turczynka Asli Cakir (czwarta była Rosjanka Tatiana Tomaszowa z tym samym wyrokiem).
W rzucie dyskiem zwyciężyła Chorwatka Sandra Perkovic. Za stosowanie niedozwolonego środka stymulującego - metylohexanaminy dostała sześć miesięcy, a wicemistrzyni olimpijska, reprezentantka Rosji Daria Piszczalnikowa wykluczona została z rywalizacji na dwa lata za manipulacje z próbkami przeznaczonymi do badań.
Shelly-Ann Fraser, która w 2010 roku nie mogła startować przez sześć miesięcy, w Londynie wywalczyła trzy medale: złoty na 100 m oraz srebrne na 200 m i w sztafecie 4x100 m. Z kolei jej rodak Yohan Blake także miał dopingową wpadkę, ale dostał tylko trzy miesiące i też wywalczył trzy medale: złoty z zespołem 4x100 m, a srebrne na 100 i 200 m.
Z innych bardziej znanych lekkoatletów Amerykanin Justin Gatlin, który miał dwie dyskwalifikacje (łącznie 5 lat), był trzeci na 100 m i drugi na 4x100 m, zaś wicemistrzyni olimpijska na 400 m Christine Ohuruogu z Wielkiej Brytanii nie mogła biegać przez rok.
Przed igrzyskami po pozytywnym wyniku badań dopingowych wykluczono z zawodów m.in. trzykrotnego mistrza świata w rzucie młotem Białorusina Iwana Tichona oraz mistrza olimpijskiego z Pekinu w chodzie na 50 km Włocha Alexa Schwazera. Natomiast nowozelandzka kulomiotka Valerie Adams czeka na złoty medal, który przyznano jej po złapaniu na stosowaniu dopingu przez Białorusinkę Nadieżdę Ostapczuk.

PAP,ah

sortuj
liczba komentarzy: 0
    Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!