Dyskryminacja płci. "To przez stereotypy"
Kiedyś kobieta przypisana była do sfery prywatnej, mężczyzna zaś lepiej radził sobie w sferze publicznej. - Rozpoczynająca karierę zawodową młoda dziewczyna już na starcie ma gorszą pozycję, bo choć dysponuje pożądanymi na kierowniczym stanowisku cechami, takimi jak cierpliwość i wyrozumiałość, to w bezpośrednim starciu przegrywa z mężczyzną - tłumaczy minister rządu ds. równego traktowania. - W kwestii wyrównania tych szans i na przykład ujednolicenia wynagrodzenia nie jesteśmy nawet na początku drogi.