Polskie Radio

Wicepremier Turcji: nie bierzemy udziału w wojnie syryjskiej

Ostatnia aktualizacja: 29.08.2016 15:25
Wicepremier Turcji zaprzeczył, by wojskowa obecność tego kraju w Syrii oznaczała utożsamianie się z jedną ze stron konfliktu. Numan Kurtulmus podkreślił również, że obecność ta nie będzie miała charakteru stałego.
Turecki czołg w drodze do Syrii
Turecki czołg w drodze do Syrii Foto: PAP/EPA/SEDAT SUNA

- Wszystkie strony, również Damaszek, posiadały informacje o rozpoczęciu przez nas operacji Tarcza Eufratu - zapewnił turecki wicepremier.

TVN24/x-news

W minionym tygodniu wojska tureckie i wspierani przez nich syryjscy rebelianci zajęli część terenów w północnej części kraju, do tej pory kontrolowanych przez Kurdów. Według Turków, celem operacji jest usunięcie z tych regionów dżihadystów z tzw. Państwa Islamskiego, ale również zapobieżenie przejęciu kontroli nad tymi terenami przez kurdyjskie milicje.

Pentagon przestrzegł dzisiaj, że nieskoordynowane działania w północnej Syrii są działaniami na korzyść tzw. Państwa Islamskiego. Z tego powodu amerykański Departament Obrony apeluje do Turcji, Kurdów i syryjskich rebeliantów, by zaprzestali walk przeciwko sobie.

IAR/koz

Zobacz więcej na temat: Azja Syria Wojna w Syrii
Czytaj także

Dramat oblężonych w Syrii. Caritas apeluje o pomoc dla Aleppo

Ostatnia aktualizacja: 29.08.2016 15:09
Caritas Aleppo przesłała do Caritas Polska "List z oblężonego miasta" - dowiedziało się Polskie Radio.
rozwiń zwiń