Polskie Radio

Tajemnicze zdarzenie w miejscu otrucia Skripala. Dwie osoby w stanie krytycznym

Ostatnia aktualizacja: 04.07.2018 09:51
Dwie osoby są w stanie krytycznym w szpitalu w Salisbury w południowej Anglii po narażeniu się na kontakt z nieznaną substancją w Amesbury, kilka kilometrów od miejsca, gdzie w marcu próbowano otruć byłego oficera rosyjskiego wywiadu Siergieja Skripala.
Otrucie nieznaną substancją w Wielkiej Brytanii
Otrucie nieznaną substancją w Wielkiej BrytaniiFoto: PAP/Ben Birchall

Dwoje pacjentów jest leczonych w szpitalu w Salisbury z powodu domniemanego zetknięcia się z nieznaną substancją - poinformowała policja hrabstwa Wiltshire, określając to jako poważny incydent. Brytyjska publiczna służba zdrowia Public Health England (PHE) uznała, że zdarzenie w Amesbury nie stanowi znaczącego zagrożenia dla zdrowia publicznego. - Ocena ta będzie stale aktualizowana, w oparciu o napływające informacje - zapowiedział rzecznik PHE, cytowany przez agencję Press Association.

Wzmocnione siły policji na ulicach

Kobieta i mężczyzna, oboje około 40 lat, zostali znalezieni nieprzytomni w sobotę w domu w mieście Amesbury, ok. 10 km od Salisbury, gdzie na początku marca próbowano zabić bojowym środkiem chemicznym Skripala i jego córkę Julię. Początkowo przypuszczano, że osoby z Amesbury straciły przytomność po zażyciu heroiny lub cracku (kokainy do palenia). Według policji obecnie przeprowadzane są dodatkowe badania w celu ustalenia natury substancji. W miejscach, w których dwójka 40-latków mogła wcześniej przebywać, policja odgrodziła teren taśmami zabezpieczającymi. W Amesbury i Salisbury wzmocniono także obecność policji na ulicach. 

W otruciu Skripala mieli brać udział Rosjanie

4 marca 66-letni Siergiej Skripal - były pułkownik rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, w przeszłości skazany w Rosji za szpiegostwo na rzecz Wielkiej Brytanii - oraz towarzysząca mu 33-letnia córka Julia trafili do szpitala w stanie krytycznym, gdy stracili przytomność przed centrum handlowym w Salisbury na południowy zachód od Londynu. Po kilku tygodniach opuścili szpital. O próbę zabicia Skripalów przy użyciu chemicznego środka bojowego typu Nowiczok władze brytyjskie oskarżyły Rosję, co doprowadziło do głębokiego kryzysu w relacjach między tymi państwami. Wielka Brytania wydaliła grupę rosyjskich dyplomatów, a w ślad za nią uczyniło to w geście solidarności ponad 20 państw. Rosja odrzuca oskarżenia i utrzymuje, iż zamach na Skripalów był prowokacją służb brytyjskich.

DK

Czytaj także

Julia Skripal: powrót do zdrowia jest powolny i niezwykle bolesny

Ostatnia aktualizacja: 23.05.2018 20:55
Córka byłego pułkownika GRU i współpracownika brytyjskiego wywiadu Siergieja Skripala, Julia, powiedziała w środę agencji Reutera, że oboje "mieli szczęście", że przeżyli próbę zabójstwa. Jak dodała, liczy na to, że wróci kiedyś do Rosji.
rozwiń zwiń