Polskie Radio

Aftermath VR: Euromaidan - szlakiem zbrodni sprzed pięciu lat

Ostatnia aktualizacja: 30.11.2018 06:30
W Warszawie odbyła się polska premiera projektu Aftermath VR: Euromaidan. Ukraińska wytwórnia, wykorzystując technologię wirtualnej rzeczywistości, opowiada o tragicznych wydarzeniach sprzed pięciu lat. - Zakładając wirtualne gogle można zobaczyć skalę dramatu, który wtedy sie rozegrał - mówi reporterowi portalu PolskieRadio24.pl Kyrylo Zhylinskyi, współtwórca projektu. 

20 lutego 2014 roku milicjanci i snajperzy oddziałów specjalnych zaczęli strzelać do ludzi, którzy przyszli na pokojową demonstrację w centrum Kijowa. Zginęło wtedy 47 osób. Dziś te wydarzenia określane są mianem "czarnego czwartku".

Sergii Polezhaka, jeden z autorów projektu Aftermath VR: Euromaidan, mówi, że przez kilka miesięcy dokumentował to, co działo się na kijowskim Euromajdanie. - Dla mnie są to bardzo trudne wspomnienia, które wracają i które wciąż przeżywam na nowo - tłumaczy, dodając jednocześnie, że trzeba o tych strasznych wydarzeniach przypominać światu.

Dlatego, wraz z grupą ukraińskich fotoreporterów, zdecydował się pokazać tragedię tamtych dni. Twórcy, za pomocą wirtualnej rzeczywistości, chcieli nie tylko pokazywać grafiki, czy zdjęcia, ale wręcz zanurzać swoich widzów w wydarzenia, które pięć lat temu wstrząsnęły Ukrainą.

Zapraszamy do obejrzenia felietonu opowiadającego o projekcie Aftermath VR: Euromaidan.

Przygotował Paweł Kurek

Czytaj także

Będzie lustracja na Ukrainie? ”Stare kadry są zepsute”

Ostatnia aktualizacja: 06.06.2014 20:06
W przyszłym tygodniu przedstawimy ukraińskiemu prezydentowi Petrowi Poroszence projekt ustawy lustracyjnej - zapowiedział w Warszawie działacz Majdanu Jehor Sobolew, który ma być szefem Komitetu ds. Lustracji Ukrainy. - Chcemy, aby prezydent był liderem odważnych zmian - oświadczył.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Ambasador Ukrainy o Rosji: konieczne jest przedłużenie sankcji, wstrzymanie Nord Stream 2

Ostatnia aktualizacja: 29.11.2018 12:48
Ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczycia mówi w rozmowie z reporterem portalu PolskieRadio24.pl, że poza oświadczeniami UE, ONZ i Stanów Zjednoczonych, które krytykują Rosję za przejęcie ukraińskich okrętów i pojmanie marynarzy, muszą iść konkretne działania. - Tymi działaniami może być zwiększenie sankcji, przedłużenie ich albo wstrzymanie Nord Stream 2 - precyzuje dyplomata.
rozwiń zwiń