Polskie Radio

Muzyczny kalendarz, 6 maja: riff wart miliony, finansowe kłopoty gwiazd

Ostatnia aktualizacja: 06.05.2021 12:32
Gitarowy riff wszech czasów zesłany we śnie, finansowe machlojki legendarnego producenta i fatalne skutki podatkowych machinacji dwojga sławnych wokalistów – to wszystko widnieje w muzycznym kalendarzu pod datą 6 maja.
Keith Richards
Keith Richards Foto: pixabay/domena publiczna

6 maja 1965 roku Keith Richards obudził się w środku nocy w pokoju jednego z hoteli w Clearwater na Florydzie, mając w głowie pewien muzyczny motyw. Półprzytomny gitarzysta wziął do ręki instrument, włączył leżący przy łóżku dyktafon, zarejestrował co mu w duszy grało i z powrotem zapadł w sen. Gdy następnego ranka odsłuchał nagranie, było tam około pół minuty muzyki i kolejne kilkadziesiąt minut chrapania. W ten sposób narodził się przewodni riff do utworu "(I Can't Get No) Satisfaction", jeden z najbardziej rozpoznawalnych motywów w muzyce popularnej.

The Rolling Stones - "(I Can't Get No) Satisfaction", źródło: YouTube / The Rolling Stones

To epokowe wydarzenie miało miejsce równo dwa lata po podpisaniu przez żeńską formację The Ronettes pięcioletniego kontraktu z producentem Philem Spectorem. Choć jego wpływ na twórczość grupy był nie do przecenienia, zaoferowane dziewczynom warunki umowy nie rzucały na kolana. Zespół miał dostać zaliczkę w wysokości 15 tysięcy dolarów i dodatkowo 3 procent zysków ze sprzedaży płyt. Producent zarobił na tym krocie, a mimo to nie wywiązał się ze swoich zobowiązań wobec grupy, co zaowocowało wieloletnią batalią sądową. Sytuację komplikował dodatkowo fakt, że jedna z wokalistek, Ronnie Bennert, była przez pewien czas żoną Spectora.  

Skoro już mowa o delikatnych kwestiach finansowych, warto przypomnieć datę 6 maja 1993 roku – choć Jerry Lee Lewis zapewne chciałby ją na zawsze wymazać z pamięci. Właśnie tego dnia amerykański fiskus skonfiskował jego posiadłość w Mississippi. Dom został następnie wystawiony na akcję, by pokryć zaległości podatkowe gwiazdora, przekraczające półtora miliona dolarów.

Lauryn Hill – "Doo-Wop (That Thing)", źródło: YouTube / Ms. Lauryn Hill

Pionier rock and rolla i tak może mówić o szczęściu. Równo 20 lat później za podobne przestępstwo Lauryn Hill została skazana na trzy miesiące więzienia i tyle samo aresztu domowego. W zeznaniach podatkowych byłej wokalistki grupy The Fugees znaleziono lukę wielkości 1,8 miliona dolarów. Artystka broniła się mówiąc, że sumiennie płaciła podatki do czasu, gdy ze względów na dobro własnej rodziny zmuszona była wycofać się z życia społecznego. To jednak niewiele jej pomogło. Na pocieszenie, ze względu na dobre sprawowanie, pozwolono jej opuścić więzienne mury przed odbyciem całej kary.

kc