Obietnice postępu i sprawiedliwości, które towarzyszyły procesowi dekolonizacji Afryki nie zostały spełnione. Wielu krajom wciąż jest jeszcze daleko do pokoju oraz rozwoju gospodarczego, społecznego i politycznego.
Ojciec Święty przypominał o wyzwaniach, przed którymi stoi ten kontynent. Stwierdził, że współczesna Afryka podobna jest do napadniętego, pobitego i ograbionego człowieka z przypowieści o Dobrym Samarytaninie. Dlatego trzeba się zastanowić, co zrobić, aby przesłanie Ewangelii stało się dobrą nowiną dla ludów Afryki, aby przełożyło się na doświadczenie nadziei, pokoju, radości, zgody, miłości i jedności.
Zdaniem Papieża jest to otwarte pole dla ekumenicznej współpracy, zwłaszcza w obszarze konkretnej pomocy dla najbardziej potrzebujących.
- Ludy Afryki – mówił Franciszek – mają głęboką wrażliwość religijną, poczucie obecności Boga Stwórcy i świata duchowego. Rodzina, miłość do życia, dzieci postrzegane jako dar Boga, szacunek dla osób starszych, poczucie obowiązku względem bliskich i dalekich… Czyż te wartości religijne i zasady życia nie należą do nas wszystkich, chrześcijan? Bazując zatem na nich możemy wyrażać naszą solidarność w relacjach międzyludzkich i społecznych.