Lider zespołu Manchester: pracujemy jak kombajn

Jedynka

Andrzej Gralewski 22.05.2020

Trzecią płytę Manchester wydał trzy lata temu. Lider zespołu Sławomir Załęski zapewnia, że - jak to obrazowo ujął "pracujemy jak kombajn, bardzo szybko i bardzo sprawnie i mamy plony i mamy nagranych ze 20 nowych piosenek". - Tylko my nie skupiamy się na wydaniu płyty, tylko cały czas produkujemy nowe piosenki - wyjaśnia i zapewnia, że to dla zespołu jest obecnie najważniejsze.

Sławomir Załęski przekonuje, że płyta wyjdzie na pewno, bo materiału mają na dwie płyty. - Trzeba się tylko zatrzymać i pochylić się nad tym, żeby utworzyć pewien zbiór - mówi w Programie 1 Polskiego Radia.

W 2019 roku po wielu latach w zespole nastąpiła zmiana. Odszedł Maciej Tacher, który rozpoczął karierę solową, a do zespołu wszedł Maciej Zadykowicz. - Usłyszałem go przypadkowo na Youtubie, bardzo mi się spodobał jego głos no i zaczęliśmy współpracować - wspomina muzyk. Okazało się, że Maciej Zadykowicz jest kompozytorem i tekściarzem i w zespole nastąpiła rewolucja. - Do tej pory ja byłem absolutnym hegemonem w zespole, jeśli chodzi o kompozycje, natomiast tu oddałam możliwość komponowania, co wcześniej było nie do pomyślenia - wyjaśnia lider zespołu Manchester.