Powieści na antenie

"Petersburg. Miasto snu"

Ostatnia aktualizacja: 10.10.2017 14:51
To przewodnik po miejscu, które pomimo niezliczonych klęsk i wojen, zawsze podnosiło się z upadku i z nadzieją spoglądało w przyszłość.
Audio
  • Joanna Czeczott "Petersburg. Miasto snu", czyta Aleksandra Justa - cz.1. (To się czyta/Dwójka)
  • Joanna Czeczott "Petersburg. Miasto snu", czyta Aleksandra Justa - cz.2. (To się czyta/Dwójka)
  • Joanna Czeczott "Petersburg. Miasto snu", czyta Aleksandra Justa - cz.3. (To się czyta/Dwójka)
  • Joanna Czeczott "Petersburg. Miasto snu", czyta Aleksandra Justa - cz.4. (To się czyta/Dwójka)
  • Joanna Czeczott "Petersburg. Miasto snu", czyta Aleksandra Justa - cz. 5. (To się czyta/Dwójka)
Książka Joanny Czeczott pt. Petersburg. Miasto snu
Książka Joanny Czeczott pt. "Petersburg. Miasto snu"Foto: Wojciech Kusiński

W delcie Newy nad Zatoką Fińską - jak pisze wydawca tego tomu - leży miasto niezwykłe. Piotrogród. Leningrad. Petersburg. Dla jednych rajska kraina swobody i oaza nowoczesności, dla innych miejsce bolesnych wspomnień, od których nie ma ucieczki.

Joanna Czeczott prowadzi nas ulicami Petersburga, splatając przeszłość i teraźniejszość tego niezwykłego miasta. Car Piotr I, żelazną ręką pchający zacofaną metropolię w stronę Zachodu. Dyrektor petersburskiego teatru, który w żółtym trykocie postanawia dołączyć do trupy baletowej. Zrozpaczone matki, odwiedzające swoich synów w areszcie. Bananowe pokolenie lat 80., rozkochane w Putinie i pieniądzach swoich rodziców.

Petersburg to przewodnik po miejscu, które pomimo niezliczonych klęsk i wojen, zawsze podnosiło się z upadku i z nadzieją spoglądało w przyszłość. Autorka zafascynowana Petersburgiem opowiada o jego historii i teraźniejszości, o ludzkich historiach i o literackich opowieściach, o władcach i ich wizjach oraz o zwykłych mieszkańcach.

Fragmenty książki czytała dla Państwa Aleksandra Justa.


Czytaj także

Walka z hydrą komunizmu. Czytamy "Zgliszcza"

12.05.2017 11:00
W audycji "To się czyta" Andrzej Mastalerz zaprezentował fragmenty powieści Piotra Zaremby, dziennikarza, publicysty i komentatora politycznego.
Andrzej Mastalerz czyta Zgliszcza Piotra Zaręby
Andrzej Mastalerz czyta "Zgliszcza" Piotra ZarębyFoto: Grzegorz Śledź/PR2
Posłuchaj
14'02 Piotr Zaremba "Zgliszcza", czyta Andrzej Mastalerz - fragm. 1. (To się czyta/Dwójka)
13'16 Piotr Zaremba "Zgliszcza", czyta Andrzej Mastalerz - fragm. 2. (To się czyta/Dwójka)
13'13 Piotr Zaremba "Zgliszcza", czyta Andrzej Mastalerz - fragm. 3. (To się czyta/Dwójka)
13'37 Piotr Zaremba "Zgliszcza", czyta Andrzej Mastalerz - fragm. 4. (To się czyta/Dwójka)
12'07 Piotr Zaremba "Zgliszcza", czyta Andrzej Mastalerz - fragm. 5. (To się czyta/Dwójka)
11'37 Piotr Zaremba "Zgliszcza", czyta Andrzej Mastalerz - fragm. 6. (To się czyta/Dwójka)
11'39 Piotr Zaremba "Zgliszcza", czyta Andrzej Mastalerz - fragm. 7. (To się czyta/Dwójka)
12'20 Piotr Zaremba "Zgliszcza", czyta Andrzej Mastalerz - fragm. 8. (To się czyta/Dwójka)
11'52 Piotr Zaremba "Zgliszcza", czyta Andrzej Mastalerz - fragm. 9. (To się czyta/Dwójka)
14'36 Piotr Zaremba "Zgliszcza", czyta Andrzej Mastalerz - fragm. 10. (To się czyta/Dwójka)
więcej

Akcja "Zgliszcz" dzieje się w latach 1945-1956. Opowiada o próbie uprawiania polityki na cmentarzu, jakim stała się powojenna Polska. Polityki zmierzającej do powstrzymania rozrostu hydry, jaką był komunizm. Wydarzenia obserwujemy z perspektywy Stanisława Mikołajczyka, który podjął ryzykowny eksperyment, próbując ograć komunistów metodami parlamentarnymi, ale też z perspektywy żołnierzy wyklętych czy zwykłych ludzi. Większość bohaterów to postaci autentyczne; obok nich pojawiają się postaci fikcyjne, które jednak często też miały swoje historyczne pierwowzory.

***

Tytuł audycji: To się czyta

Przygotowała: Joanna Szwedowska

Data emisji: 1-12.05.2017

Godzina emisji: 9.45

mat. prom.wyd. Zysk i S-ka/mc/jp/mz


Czytaj także

Totalitaryzm i utopia. Czytaliśmy "Dół" Andrieja Płatonowa

04.06.2017 09:00
Fragmenty powieści - uważanej za jeden z najbardziej przenikliwych opisów totalitaryzmu w XX-wiecznej literaturze - prezentował w Dwójce Andrzej Blumenfeld.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: Pixabay.com
Posłuchaj
14'48 Andriej Płatonow "Dół", czyta Andrzej Blumenfeld - cz.1 (To się czyta/Dwójka)
14'59 Andriej Płatonow "Dół", czyta Andrzej Blumenfeld - cz.2 (To się czyta/Dwójka)
14'53 Andriej Płatonow "Dół", czyta Andrzej Blumenfeld - cz.3 (To się czyta/Dwójka)
14'57 Andriej Płatonow "Dół", czyta Andrzej Blumenfeld - cz.4 (To się czyta/Dwójka)
14'08 Andriej Płatonow "Dół", czyta Andrzej Blumenfeld - cz.5 (To się czyta/Dwójka)
więcej

Andriej Płatonow jest dziś stawiany obok Tołstoja, Czechowa, Szołochowa czy Bułhakowa. Ale gdy powstawały jego książki – wywrotowe, ponuro prześmiewcze, obnażające absurd aparatu władzy i dogmatów – nie mogły się odbić szerokim echem. Sam Stalin doprowadził do zakazu ich publikacji. Z tego powodu ukończony w 1930 roku "Dół" po raz pierwszy ukazał się w druku dopiero w emigracyjnym czasopiśmie niemal trzydzieści lat później, a do tego czasu powieść była znana wyłącznie z odpisów. Adam Pomorski, autor przekładu, sięgnął do uważanej za najwiarygodniejszą wersji powieści wydanej przez Rosyjską Akademię Nauk w 2000 roku.

"Dół" to antyutopijna opowieść o budowie domu, który ma się stać fundamentem świetlanej przyszłości. Budowa zatrzymuje się jednak na etapie dziury w ziemi, wizja lepszego jutra rozpada się i umiera, a kopacze zaczynają dostrzegać bezsens swoich działań. Karykaturalny obraz świata zalanego ideologią planu pięcioletniego, kolektywizacji oraz bełkot nowomowy zostają doprowadzone do absurdu. Płatonow obnażona okrucieństwo systemu, który miał być zbawieniem dla mas, i podkreśla groteskowość kolejnych pomysłów władzy.

***

Tytuł audycji: To się czyta

Przygotowała: Elżbieta Łukomska

Czytał: Andrzej Blumenfeld

Data emisji: 29.05-2.06.2017

Godzina emisji: 9.45

mat. pras. wyd. Czarne/jp/mc/mz

Czytaj także

Hans Christian Andersen dla romantyków

22.09.2017 15:00
W cyklu "To się czyta" prezentowaliśmy fragmenty książki "Improwizator", dzięki której duński pisarz przebił się do szerszej publiczności. Czytał Dariusz Wnuk.
Dariusz Wnuk
Dariusz WnukFoto: Wojciech Kusiński/PR
Posłuchaj
13'56 Hans Christian Andersen "Improwizator", czyta Dariusz Wnuk - fragm. 1. (To się czyta/Dwójka)
14'38 Hans Christian Andersen "Improwizator", czyta Dariusz Wnuk - fragm. 2. (To się czyta/Dwójka)
14'31 Hans Christian Andersen "Improwizator", czyta Dariusz Wnuk - fragm. 3. (To się czyta/Dwójka)
14'06 Hans Christian Andersen "Improwizator", czyta Dariusz Wnuk - fragm. 4. (To się czyta/Dwójka)
14'02 Hans Christian Andersen "Improwizator", czyta Dariusz Wnuk - fragm. 5. (To się czyta/Dwójka)
więcej

x 

Ta autobiograficzna powieść osadzona we włoskim krajobrazie osiągnęła międzynarodowy sukces i podczas życia autora stała się jednym z jego najbardziej poczytnych dzieł. Dziś przypomina ten utwór Wydawnictwo MG.

Wydawca we wstępie do tego wydania pisze: Oto książka dla romantyków! Słodko-gorzka. Pełna smaków i zapachów Italii. Niezwykła. "Improwizator" to historia młodego chłopca, który w wyniku tragicznych okoliczności dostaje się pod opiekę rodziny Borghese. Ma talent – potrafi tworzyć poezję na zadany temat, w dodatku ma piękny głos. Chce zostać tytułowym improwizatorem. Wrażliwy i czuły usiłuje spełnić oczekiwania swoich protektorów, ale im lepiej jest wykształcony, tym bardziej jego pozycja go uwiera. A wrażliwość kieruje go na ścieżki nieoczywistych miłości…

Książka pełna jest niezwykle malarskich opisów Włoch XIX wieku. Andersen miał ogromny talent do opisywania kolorów, zapachów, smaków. Jego Rzym, Neapol, Wenecja tętnią życiem. Wraz z bohaterami spacerujemy po placu del Poppo, Koloseum, moście Świętego Anioła, wchodzimy na Wezuwiusza, pływamy gondolami. Odwiedzamy galerie, oglądając najpiękniejsze obrazy i rzeźby. Czytamy Dantego. Dajemy jałmużnę żebrakom. Podróżujemy po Kampanii, płyniemy na Capri, zachwycamy się przyrodą.

***

Tytuł audycji: To się czyta

Przygotowała: Elżbieta Łukomska

Data emisji: 18-22.09.2017

Godzina emisji: 10.45 

bch/mc