Powieści na antenie

"Górecki"

Ostatnia aktualizacja: 06.12.2018 08:00
Henryk Mikołaj Górecki sam siebie określał trzema słowami: choleryk, choleryk, choleryk! Mówił, że w życiu ogląda się wstecz jedynie w garażu, a żałuje tylko jednego: "że nie temperował jęzora".
Audio
  • Maria Wilczek-Krupa "Górecki. Geniusz i upór", czyta Szymon Kuśmider - fragm. 1. (To się czyta/Dwójka)
  • Maria Wilczek-Krupa "Górecki. Geniusz i upór", czyta Szymon Kuśmider - fragm. 2. (To się czyta/Dwójka)
  • Maria Wilczek-Krupa "Górecki. Geniusz i upór", czyta Szymon Kuśmider - fragm. 3. (To się czyta/Dwójka)
  • Maria Wilczek-Krupa "Górecki. Geniusz i upór", czyta Szymon Kuśmider - fragm. 4. (To się czyta/Dwójka)
  • Maria Wilczek-Krupa "Górecki. Geniusz i upór", czyta Szymon Kuśmider - fragm. 5. (To się czyta/Dwójka)
Szymon Kuśmider czyta książkę Górecki. Geniusz i opór Marii Wilczek-Krupy
Szymon Kuśmider czyta książkę "Górecki. Geniusz i opór" Marii Wilczek-KrupyFoto: Piotr Piorun/PR

Miał być kolejarzem albo górnikiem, ewentualnie księdzem. Został kompozytorem. Przebył jedną z najtrudniejszych dróg do sławy w artystycznym świecie. Wczesna strata matki, wojna, chłodny i wymagający dom, dzieciństwo naznaczone chorobami. Parł do celu z determinacją i uporem na przekór wszystkim.

Henryk Mikołaj Górecki w Polskim Radiu>>>

Trzecią Symfonią pieśni żałosnych op. 36 podbił cały świat. Wielki utwór, nazywany dowodem na istnienie Boga, trafił na szczyt amerykańskich list przebojów, wyprzedzając Stinga i Nirvanę. Światowej sławy reżyserzy nie zdołali namówić go do pisania muzyki filmowej. Odmówił nawet skomponowania ścieżki dźwiękowej do Pasji.

Biografia "Górecki. Geniusz i opór" to opowieść o życiu pod prąd. O uporze, walce o niezależność i niepoddawaniu się presji. Autorka, Maria Wilczek-Krupa, rysuje złożony portret człowieka, którego dominującą cechą była szczerość. Taka jest też jej opowieść – prawdziwa i odarta z blichtru, odsłaniająca dobro i jednocześnie nie ukrywająca zła.

Premiera książki 5 grudnia, w przeddzień 85. rocznicy urodzin kompozytora.

***

Tytuł audycji: To się czyta 

Przygotowała: Elżbieta Łukomska

Data emisji: 3-7.12.2018

Godzina emisji: 10.45

materiały prom. wyd. Znak/pg/mko

Zobacz więcej na temat: Henryk Mikołaj Górecki

Czytaj także

Muzyka Góreckiego przetworzona przez "głuchy telefon"

30.01.2018 16:00
- Evan Ziporyn, amerykański klarnecista, wraz z polskimi muzykami klasycznymi szukał odpowiedzi na pytanie, co to znaczy improwizować na Góreckim - o genezie albumu "Musiquette. Improvisations on Górecki" opowiadał w Dwójce Michał Mendyk z wytwórni Bôłt Records.
Okładka płyty Musiquette. Improvisations on Górecki
Okładka płyty "Musiquette. Improvisations on Górecki"Foto: mat. prasowe wydawcy
Posłuchaj
08'39 Michał Mendyk o płytach z serii wydawniczej "Polish Oldschool" (Wybieram Dwójkę)
więcej

Ewa Iżykowska 1200.jpg
"Historia tej płyty jest podobna do historii dzieła Góreckiego"

"Musiquette. Improvisations on Górecki" to album inspirowany twórczością Henryka Mikołaja Góreckiego, który powstał w wyniku eksperymentu nazwanego "głuchym telefonem". - Polegało to na tym, że pierwszego dnia muzycy w studiu zagrali utwory kompozytora z nut. Drugiego dnia próbowali je odtworzyć już bez partytur, a trzeciego dnia próbowali zagrać materiał z dnia drugiego - wyjaśniał Michał Mendyk. - W efekcie powstała muzyka, której nie można już przypisać do Henryka Mikołaja Góreckiego.

Gość audycji "Wybieram Dwójki" opowiadał też o płycie z kompozycjami Tomasza Sikorskiego - "Tomasz Sikorski - Twilight" oraz albumie "Zygmunt Krauze: Folk Music". Oba albumy ukazały się w serii "Polish Oldschool", której celem jest przywołanie kanonicznych utworów, ale też zabawy i reinterpretacje dzieł polskich kompozytorów.

Gorecki_Baner_260x143.jpg
Henryk Mikołaj Górecki - serwis specjalny

***

Rozmawiał: Jakub Kukla

Gość: Michał Mendyk (wydawca)

Data emisji: 30.01.2018

Godzina emisji: 16.40

Materiał został wyemitowany w audycji "Wybieram Dwójkę". 

bch/jp

Czytaj także

"Archiwum Góreckiego to bezcenny zapis jego dzieł"

14.02.2018 18:40
- Niezwykłe w tym zbiorze jest to, że obok czystopisów dzieł mistrza, zawiera niemal komplet wersji pierwszych. Są to koncepty, pomysły na utwory, wersje brulionowe. Można prześledzić cały proces tworzenia muzyki - mówił w Dwójce dyrektor Biblioteki Narodowej.
Rękopisy Henryka Mikołaja Góreckiego. Scontri, rozmieszczenie instrumentów
Rękopisy Henryka Mikołaja Góreckiego. Scontri, rozmieszczenie instrumentów Foto: fot. Jacek Hawryluk
Posłuchaj
30'37 Archiwum Henryka Mikołaja Góreckiego w zbiorach Biblioteki Narodowej (O wszystkim z kulturą/Dwójka)
więcej

Nuty1200.jpg
Muzyka Góreckiego przetworzona przez "głuchy telefon"

- Pierwsze rozmowy na temat rękopisów kompozystora odbyłem jeszcze przed laty z samym mistrzem. Po jego śmierci, pozostawałem przez kilka lat w kontakcie z jego żoną, aż pewnego dnia w zeszłym roku pani Jadwiga Górecka zadzwoniła do mnie i powiedziała: to już, chcemy przekazać zbiory Bibliotece Narodowej. Umowę podpisaliśmy 12 grudnia ubiegłego roku - opowiadał Tomasz Makowski.

Zakup rękopisów Henryka Mikołaja Góreckiego przez Bibliotekę Narodową był możliwy dzięki pomocy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Spadkobiercy kompozytora, wdowa, córka i syn, przekazali niemal komplet jego opusowanych utworów muzycznych (op. 1–85, bez 78 i 80), począwszy od wczesnych dzieł, takich jak Pieśni o radości i rytmie op. 7 oraz tych awangardowych, np. Zderzenia (Scontri) op. 17, poprzez – bodaj najsłynniejszą – III Symfonię "Symfonię pieśni żałosnych" op. 36 czy monumentalny psalm Beatus vir op. 38, a skończywszy na niezorkiestrowanej IV Symfonii "Tansman Epizody" op. 85.

Archiwum, na które składają się nie tylko wersje ostateczne otworów, ale wszystkie wersje pośrednie, notatki i szkice było z niezwykłą pieczołowitością uporządkowane.

- Henryk Mikołaj Górecki był, jak to Ślązacy, człowiekiem bardzo szczerym i bezpośrednim. Pomimo sympatii do Anglików, którzy od lat wydawali jego dzieła pragnął, by to wszystko zostało w kraju. Był gorącym patriotą, a poza tym wiedział świetnie, jak nowoczesna jest nasza Biblioteka Narodowa. Myślę, że gdyby nie był pewien, w jak bardzo bezpiecznym miejscu zostanie zdeponowane jego archiwum, nie podjął by takiej decyzji - stwierdziła w audycji Joanna Wnuk-Nazarowa, dyrektor NOSPR w Katowicach.

Jak wyglądało przeniesienie archiwum kompozytora? W jaki sposób są zabezpieczane cenne archiwa przejmowane przez Bibliotekę Narodową i kto się tym zajmuje? W jakim stanie jest zbiór dzieł Henryka Mikołaja Góreckiego? O tym w nagraniu audycji.

***

Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą

Prowadzi: Jacek Hawryluk

Goście: Joanna Wnuk-Nazarowa (dyrektor NOSPR) i Tomasz Makowski (dyrektor Biblioteki Narodowej)

Data emisji: 14.02.2018

Godzina emisji: 18.00

mko