Nauka

ZOOLOGIA: Pozazdrościć wytrzymałości

Ostatnia aktualizacja: 20.09.2007 12:20
Samiczka szlamnika ustanowiła ptasi rekord długości przelotu

 

Na naszym niebie obserwujemy teraz wędrówki licznych ptaków, które znanymi sobie od lat szlakami przemieszczają się tam, gdzie jest cieplej i przede wszystkim gdzie jest co jeść, a na drugiej półkuli ornitolodzy odnotowali właśnie rekord w skali światowej. Samica szlamnika, niezbyt dużego ptaka  brodzącego, przeleciała z Alaski do Nowej Zelandii, czyli trasę o długości 11,5 tysiąca kilometrów bez odpoczynku. Zajęło jej to 9 dni. Odkrycia dokonano dzięki nadajnikom, które założono kilkunastu szlamnikom, przemierzającym ten szlak wraz z tysiącami innych co roku w jedną i drugą stronę. Zwykle ptaki odpoczywają na mokradłach na pograniczu chińsko-koreańskim. Z danych satelitarnych wynika, że rekordzistka leciała ze średnią prędkością 56 km/godz, wykorzystywała korzystne wiatry, spała wyłączając naprzemiennie pólkule mózgu, a spalając zmagazynowany tłuszcz schudła o połowę. Między Nową Zelandią a Alaską podróżuje obecnie ok. 70 tysięcy szlamników, a w połowie lat 90-ych ub wieku było ich ok. 155 tys. Przyczyną kurczenia się populacji tych ptaków jest m.in. osuszanie terenów podmokłych właśnie w Azji.


Źródło: National Geographic

 

Zobacz więcej na temat: Azja Nowa Zelandia
Czytaj także

Po co słoniowi trąba?

Ostatnia aktualizacja: 10.06.2010 15:46
Dziś w "Dziurawym tygodniu" Joanna Ficińska sprawdza do czego służą nam dziurki w nosie.
rozwiń zwiń