Nauka

Naukowcy z Białegostoku opatentowali "sztuczną ślinę"

Ostatnia aktualizacja: 05.04.2018 16:56
Ma ona pomagać pacjentom używającym np. protez czy mającym kłopoty z wydzielaniem naturalnej śliny.
Audio
  • O znaczeniu wynalazku mówi prof. Halina Car (IAR)
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: UvGroup/shutterstock.com

Prace nad sztuczną śliną rozpoczęły się 10 lat temu na Politechnice Białostockiej. Od około czterech lat są one prowadzone wspólnie z Uniwersytetem Medycznym w Białymstoku. 

- Przede wszystkim zależało nam na tym, żeby naśladować naturalną ślinę - oznajmiła prof. Halina Car z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Dr Katarzyna Niemirowicz-Laskowska z UMB podkreśliła, że udało się stworzyć preparat, który łączy przynajmniej cztery, pięć właściwości śliny naturalnej. - To jest ewenement - zaznaczyła.

Czytaj więcej:
laboratorium nauka 1200 free
NAUKA w portalu PolskieRadio.pl

- Nasza sztuczna ślina składa się z bazy, którą jest mucyna. Dodatkiem, który zmienia właściwości smarne jest guma ksantanowa. Dodatkiem, który nadaje właściwości biofunkcjonalne, głównie w aspekcie biologicznym, są nanocząstki złota - wyjaśniła koordynator projektu, dr inż. Joanna Mystkowska z Wydziału Mechanicznego Politechniki Białostockiej.

Dodała, że preparat nie powoduje zużycia mechanicznych elementów ortodontycznych czy protetycznych, przez co mogą one dłużej służyć pacjentom. Właśnie to zużywanie było inspiracją do prac nad sztuczną śliną. Szacuje się, że na suchość jamy ustnej cierpi nawet 40 proc. społeczeństwa, głównie osoby starsze przyjmujące leki.

Jak zauważyła dr Mystowska, współczesny sposób życia w napięciu i stresie i przy nieodpowiedniej higienie, może wpływać na zaburzenia wydzielania śliny. - Przy zaburzeniu wydzielania śliny nie jesteśmy w stanie mówić, jeść, przełykać, obniżone są właściwości trawienne, oczyszczające, reminalizacyjne - wyliczyła..

Prof. Car zwróciła uwagę, że problemy mają też osoby chore na raka, np. ślinianek, czyli gruczołów produkujących ślinę, ale też pacjenci, którzy mają uszkodzone te gruczoły na skutek ciężkich terapii w onkologii. 

Prace nad sztuczną śliną w Białymstoku będą kontynuowane. Uczelnie i firma, z którą współpracują -Nantes Systemy Nanotechnologii - chcą skomercjalizować patent.

kk

Zobacz więcej na temat: medycyna zdrowie NAUKA
Czytaj także

Naukowcy pracują nad markerami do szybszego wykrywania chorób

Ostatnia aktualizacja: 04.04.2018 16:43
- Opracowane przez nas markery będą mogły być wykorzystywane m.in. do testów diagnostycznych, które umożliwią szybsze wykrycie danej choroby - powiedział szef projektu prof. Marcin Drąg z Wydziału Chemicznego Politechniki Wrocławskiej.
rozwiń zwiń