Nauka

Tylko trzy polskie uniwersytety zauważalne w sieci

Ostatnia aktualizacja: 09.08.2013 20:00
Tylko trzy polskie uczelnie znalazły się wśród 500 najbardziej widocznych w sieci szkół wyższych na świecie - wynika z najnowszej edycji rankingu "Webometrics Ranking of World Universities".
Tylko trzy polskie uniwersytety zauważalne w sieci
Foto: Glow Images/East News

 

Tylko trzy polskie uczelnie znalazły się wśród 500 najbardziej widocznych w sieci szkół wyższych na świecie - wynika z najnowszej edycji rankingu "Webometrics Ranking of World Universities". Jeszcze pół roku temu wśród 500 najlepszych było siedem polskich uczelni.
W rankingu Webometrics (http://www.webometrics.info/) najwyżej z polskich uczelni znalazł się Uniwersytet Warszawski, który zajął 271. miejsce (od lutego przesunął się o 37 miejsc w dół). Wśród pierwszego pół tysiąca uczelni znalazł się też Uniwersytet Jagielloński (311. miejsce - utrzymał swoją pozycję) i Politechnika Warszawska (320. pozycja - awans aż o 115 oczek). W tym półroczu w pierwszej pięćsetce nie zmieściły się Politechnika Wrocławska (513. pozycja), Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie (526. miejsce), Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu (544. miejsce) oraz Uniwersytet Wrocławski (545. miejsce).
W rankingu brano pod uwagę uczelnie z całego świata - w tym 440 z samej Polski. Pierwsze miejsca w rankingu zajęły uniwersytety amerykańskie. Najlepszy okazał się Uniwersytet Harvarda. Zaraz po nim uplasował się Massachusetts Institute of Technology, a trzecie miejsce zajął Uniwersytet Stanforda.
W samej Unii Europejskiej pierwsze miejsce zajął Uniwersytet Oksfordzki (18. miejsce na świecie), natomiast drugie - Uniwersytet Cambridge (20. miejsce na świecie).
Jeśli chodzi o porównanie uczelni z samej Unii Europejskiej, polskich szkół wyższych w ścisłej czołówce nie znajdziemy. UW jest dopiero na 87. pozycji w UE, UJ - 106., a PW - 108.
Światowy Ranking Uczelni Webometrics jest przygotowywany dwa razy w roku przez CSIC (Consejo Superior de Investigaciones Cientificas) - Najwyższą Radę Badań Naukowych w Madrycie. W zestawieniu nacisk kładziony jest przede wszystkim na komunikację uczelni za pośrednictwem internetu. W rankingu nie są więc analizowane osiągnięcia naukowe, ale bazuje się raczej na materiałach udostępnianych w internecie przez poszczególne uczelnie.
Pod uwagę są brane m.in. wpływ uczelni (impact), a więc to, jak chętnie inne strony przekierowują do treści na stronie uczelni, obecność (presence), a więc liczba podstron w domenie przynależnej danej uczelni, otwartość (openness) - liczbę dokumentów (np. doc, pdf) udostępnianych na stronach, a także doskonałość (excellence), czyli np. udział uczelni w najczęściej cytowanych publikacjach naukowych. Twórcy rankingu zastrzegają, że w różnych edycjach sposób oceniania uczelni może się zmieniać.
„Webometrics Ranking of World Universities” wystartował oficjalnie w 2004 roku i jest odświeżany dwa razy w roku. Ranking stawia sobie za cel promocję aktywności akademickiej sieci, wspieranie inicjatyw typu Open Acces na rzecz transferu wiedzy tworzonej na uczelniach społeczeństwu.

To spory spadek, bo jeszcze pół roku temu wśród 500 najlepszych było siedem polskich uczelni.

W rankingu Webometrics (http://www.webometrics.info/) najwyżej z polskich uczelni znalazł się Uniwersytet Warszawski, który zajął 271. miejsce (od lutego przesunął się o 37 miejsc w dół). Wśród pierwszego pół tysiąca uczelni znalazł się też Uniwersytet Jagielloński (311. miejsce - utrzymał swoją pozycję) i Politechnika Warszawska (320. pozycja - awans aż o 115 oczek).

Poza pierwszą "pięćsetkę" wypadły natomiast Politechnika Wrocławska (513. pozycja), Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie (526. miejsce), Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu (544. miejsce) oraz Uniwersytet Wrocławski (545. miejsce).

Pierwsze miejsca w rankingu zajęły uniwersytety amerykańskie. Najlepszy okazał się Uniwersytet Harvarda. Zaraz po nim uplasował się Massachusetts Institute of Technology, a trzecie miejsce zajął Uniwersytet Stanforda. W samej Unii Europejskiej pierwsze miejsce zajął Uniwersytet Oksfordzki (18. miejsce na świecie), natomiast drugie - Uniwersytet Cambridge (20. miejsce na świecie).

Jak zmierzyć "widoczność w sieci"? W zestawieniu nacisk kładziony jest przede wszystkim na komunikację uczelni za pośrednictwem internetu. W rankingu nie są więc analizowane osiągnięcia naukowe, ale bazuje się raczej na materiałach udostępnianych w internecie przez poszczególne uczelnie.

Pod uwagę są brane m.in. wpływ uczelni (impact - to, jak chętnie inne strony przekierowują do treści na stronie uczelni), obecność (presence - liczba podstron w domenie przynależnej danej uczelni), otwartość (openness - liczbę dokumentów np. w pdf udostępnianych na stronach), a także doskonałość (excellence - udział uczelni w najczęściej cytowanych publikacjach naukowych).

Ranking stawia sobie za cel promocję aktywności akademickiej sieci, wspieranie inicjatyw typu Open Acces na rzecz transferu wiedzy tworzonej na uczelniach społeczeństwu. To znaczy - o ile uczelnie w ogóle będą brały go pod uwagę. Niech biorą, bo warto.

(ew/PAP-Nauka w Polsce)

Zobacz więcej na temat: NAUKA technologie