Jak poinformował portal PolskieRadio.pl Karol Wójcicki z Centrum Nauki Kopernik, zorzę polarną najlepiej widać w mniejszych miejscowościach, gdzie nie ma wielu ulicznych świateł. Jednak jak zaznaczył, otrzymał informacje, że to piękne zjawisko widziano tego wieczora na przykład w Łodzi.
- W Polsce zdarza się obserwować zorzę polarną w północnej części kraju, ale dziś widoczna jest ona nawet w środkowej części. Takiej okazji nie było u nas od kilkunastu lat - mówi Karol Wójcicki.
By zobaczyć grę świateł na niebie, trzeba patrzeć w kierunku północnym. Zorza może być widoczna 40 stopni nad horyzontem, czyli na wysokości gwiazdozbioru Małej Niedźwiedzicy.
Najlepiej jest udać się w jak najmniej oświetlone miejsca, gdzie nie ma latarni i neonów. Karol Wójcicki poinformował, że w Warszawie trudno będzie zobaczyć zorzę właśnie ze względu na mnogość świateł, dlatego warto wybrać się pod miasto.
Z dużych miast najlepiej wyjechać kilkanaście kilometrów w kierunku północnym.
Widoczność zorzy polarnej nad Europą/źródło: www.gi.alaska.edu
W Internecie szybko pojawiły się zdjęcia zorzy obserwowanej nad Polską. Znakomicie widać było ją przede wszystkim na północy kraju.
Piękny spektakl na niebie można było jednak obserwować także pod Warszawą, w Poznaniu, na Opolszczyźnie, a nawet w Małopolsce.
Zorze polarne występują na wysokich szerokościach geograficznych, głównie za kołami podbiegunowymi. Zdarza się jednak, że zorza polarna widoczna jest nawet w krajach śródziemnomorskich.
Zorze powstają podczas wybuchów na Słońcu, kiedy w przestrzeń kosmiczną wyrzucana jest materia. Gdy dociera ona do ziemskiego pola magnetycznego, możemy obserwować zorzę polarną.
W ostatnim czasie doszło właśnie do dużego wybuchu, a ponieważ w Polsce niebo jest tego wieczora wyjątkowo czyste, dlatego mamy szansę obserwować to wyjątkowe zjawisko.
Każda zorza jest inna, blisko Bieguna Północnego przybiera ona postać niezwykłych zielonych wstęg z odcieniami różu i fioletu. Zorza polarna nad Polską nie jest tak spektakularna i może przybrać formę pojaśnienia w różnych barwach nad północnym horyzontem.
Z kolei w piątek - pierwszym dniu astronomicznej wiosny - w całej Polsce będzie widoczne częściowe zaćmienie Słońca.
Zorza polarna widziana z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej/ESA/Alexander Gerst
bk
