Nauka

Polscy naukowcy odkryli przyczynę śmierci Fryderyka Chopina

Ostatnia aktualizacja: 01.11.2017 13:18
Wrocławscy patolodzy przez trzy lata badali serce Fryderyka Chopina i właśnie opublikowali wyniki tych badań. Wiadomo już, co było bezpośrednią przyczyną śmierci kompozytora.
Audio
  • O szczegółach Tomasz Sikora z Radia Wrocław (IAR)
Fryderyk Chopin
Fryderyk ChopinFoto: Shutterstock

Do tej pory patolodzy spierali się o przyczynę śmierci Chopina. Część twierdziła, że były to suchoty, czyli gruźlica z towarzyszącą mukowiscydozą, inni byli zdania, że cierpiał na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc.

Teraz serce zbadał zespół profesora Tadeusza Dobosza, medyka sądowego z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Badacze nie otwierali słoja z sercem, a jedynie wykonali zdjęcia. Ich zdaniem, zmiany anatomiczne widoczne na sercu wskazują, że muzyk cierpiał na gruźlicę. I to właśnie powikłania po tej chorobie, a konkretnie zapalenie osierdzia, błony otaczającej i chroniącej ten organ, było bezpośrednią przyczyną jego śmierci.

mr


Czytaj także

Fryderyk Chopin jako hipster, jazzman, performer. Kim byłby dzisiaj?

Ostatnia aktualizacja: 22.10.2017 18:07
17 października minięła 168. rocznica śmierci Fryderyka Chopina, jednego z najważniejszych kompozytorów, nie tylko w historii Polski, ale i świata. Przeżył tylko 39 lat, ale wciąż inspiruje twórców. Kim byłby, gdyby żył dzisiaj?
rozwiń zwiń