Zapotrzebowanie na sen jest inne u każdej osoby. Średnio 7-8 godzin wystarczy, by nasz organizm się zregenerował, choć są odchylenia od tej zasady. - Są i tacy, których nazywamy "short sleeperami" (przyp. red. osoby z syndromem SSS, charakteryzującym się krótkim snem) i oni niczym Napoleon Bonaparte po 4-5 godzinach czują się wypoczęci. Jest to możliwe, bo takie osoby śnią snem głębszym, bardziej cennym, czyli tym, który fizjologicznie jest bardziej korzystny - opowiada neurofizjolog.
Istotną fazą snu jest REM, dawniej nazywaną snem paradoksalnym. Jak wyjaśnia gość Jedynki, w czasie jego trwania odbudowywane są zasoby neuroprzekaźników mózgu, czyli substancje, pozwalające na prawidłowe funkcjonowanie mózgu. - Brak snu prowadzi do obniżenia naszej sprawności zarówno psychicznej, jak i fizycznej - podkreśla.
Dlaczego młodzież powinna spać dłużej? Czy poobiednia drzemka jest wskazana? Co dzieje się z naszym mózgiem, gdy śpimy? O tym więcej w nagraniu audycji.
***
Tytuł audycji: Lato z Radiem
Prowadzi: Jolanta Fajkowska
Gość: dr n. med. Wojciech Jernajczyk (psychiatra, neurofizjolog kliniczny, Kierownik Ośrodka Medycyny Snu w Instytucie Psychiatrii i Neurologii)
Data emisji: 27.06.2017
Godzina emisji: 9.24
sm/zi