Kultura

Krwawy Johnny

Ostatnia aktualizacja: 28.02.2008 13:21
W tym tygodniu do kin wszedł krwawy musical Tima Burtona, a także: "Wojna Charliego Wilsona", "Operacja Świt" i "Import/Export".

Spośród premier tego tygodnia najbardziej godne polecenia są – thriller muzyczny Tima Burtona „Sweeney Todd...” i amerykański dramat „Wojna Charliego Wilsona” z Tomem Hanksem i Julią Roberts w rolach głównych. Zawiódł na pewno Werner Herzoga i jego „Operacja świt” z wojną wietnamską w tle. Miłośników ambitnego kina zainteresuje zapewne film „Import/Export” Ulricha Seidla.

W Jedynkowym „Magazynie filmowym” z krytykiem - Magdą Michalską z „Dziennika” rozmawia Magda Mikołajczuk.


SWEENEY TODD - DEMONICZNY GOLIBRODA Z FLEET STREET, reżyseria: Tim Burton, obsada: Johnny Depp, Helena Bonham Carter, Alan Rickman, Sacha Baron Cohen

''

Wizjoner kina - Tim Burton, postanowił stworzyć tym razem posępny thriller muzyczny. Oparł go na bardzo popularnym i obfitującym w krew musicalu Stephena Sondheima. Obraz opowiada historię niesłusznie skazanego Benjamina Barkera. Mężczyzna obiecuje sobie zemstę na osobach, które doprowadziły do jego uwięzienia, by móc uwieść jego żonę i zawłaszczyć ukochaną córkę. Skazany na 15 lat aresztu i zesłanie do kolonii Barker, ucieka z niewoli i trafia ponownie do Londynu. Przeistacza się tam w Demonicznego Golibrodę z Fleet Street. Przyjmując nazwisko Sweeney Todd otwiera swój dawny zakład fryzjerski. Wkrótce staje się człowiekiem-legendą, który zasłynął z tego, że „golił brody jegomościom, po których słuch potem ginął”. W realizacji planu zemsty pomaga Toddowi pani Lovett, a na przeszkodzie staje ekscentryczny Włoch – Pirelli. Ten ostatni nie wytrzymuje ostatecznie rywalizacji ze Sweeneyem, a jego ciało służy do produkcji popularnych w Londynie pasztecików, których wypiekiem zajmuje się pani Lovett.
 
Mocne nerwy i przygotowanie na ekstremalne przeżycia – to dwie rzeczy wymagane do obejrzenia tego filmu. Film jest niesamowicie poważny, smutny, gotycki i posępny. Nie ma w nim żadnego mrugania okiem. Po raz pierwszy zobaczyłam Johnnego Deppa w tak poważnej roli, ale ten smutek bardzo mu pasuje. Film, przy całych swych okropieństwach, jest śpiewany. Jest to najbardziej upiorny musical, jaki w życiu widziałam. Śpiewający Johnny Depp, który nie potrafi śpiewać, choć robi to z ogromnym wdziękiem, morze krwi na ekranie – jest to film, który olśniewa wizualnie – opowiada krytyk – Magda Michalska. (893,95 KB)


WOJNA CHARLIEGO WILSONA, reżyseria: Mike Nichols, obsada: Tom Hanks, Julia Roberts, Philip Seymour Hoffman, Amy Adamsi

''

Dramat zdobywcy Oscara - Mike’a Nicholsa, opowiada o losach autentycznej postaci - Charliego Wilsona - kongresmena z Teksasu. Niezwykle utalentowanego polityka, wielkiego patriotę, poruszyła na początku lat osiemdziesiątych przegrana Afganistanu w walce z radzieckim najeźdźcą. Przyjaciółka Charliego - Joanne Herring - jedna z najbogatszych kobiet w Teksasie i zagorzała antykomunistka – podziela smutek Charliego. To właśnie za jej radą, zdając sobie sprawę z mizerności amerykańskiej odpowiedzi na inwazję w Afganistanie, postanawia wspomóc Mudżahedinów. W zabezpieczeniu funduszy i broni afgańskich wojowników o wolność pomaga mu agent CIA - Gust Avrakotos. Trójka bohaterów filmu, podróżując po świecie, czyni zabiegi prowadzące do porozumienia pomiędzy Pakistańczykami, Izraelitami i Egipcjanami. Zatrudnia w tym celu prawników oraz specjalizującą się w tańcu brzucha artystkę. Dzięki temu w ciągu dziewięciu lat konfliktu fundusze USA na pomoc Mudżahedinom wzrastają z 5 mln do 1 mld USD rocznie, a czerwoni najeźdźcy zaczynają powoli opuszczać Afganistan.

Ta historia łączy dwie rzeczy – jest i rzetelna, i hollywoodzka. Film ma wielu przeciwników. Ja uważam, że jest bardzo dobrze zrobiony. Wspaniała obsada aktorska - Tom Hanks, Julia Roberts i przede wszystkim Philip Seymour Hoffman, grający z pewnym luzem i dezynwolturą. Film wydaje mi się wielkim przegranym tego roku. Nie dostał ani Globów, ani nagród BAFTA i został także pominięty przy Oscarach. Wielka szkoda, bo w tej historii coś jest – mówi krytyk filmowy Magda Michalska. (333,73 KB) (Wojna Ch. Wilsona.mp3).


OPERACJA ŚWIT, reżyseria: Werner Herzog, występują: Christian Bale, Steve Zahn, Jeremy Davies

''

Werner Herzog oparł swój najnowszy film na autentycznych wydarzeniach. Rozegrały się one podczas wojny w Wietnamie. Pilot amerykańskiego myśliwca bojowego - Dieter Dengler, zostaje zestrzelony w czasie wykonywania misji nad Laosem. Jest dopiero początek wojny. Schwytany przez bezlitosnych żołnierzy Pathet Lao, trafia do obozu jenieckiego. Poznaje tam dwóch Amerykanów - zdradzającego objawy załamiania – Duane’a i znerwicowanego Gene’a. W pełni opanowany Dengler, pomimo nakłaniających go do milczenia i powściągliwości współtowarzyszy, obmyśla plan ucieczki. Przekonuje do niego Duane’a. Choć nie wie, gdzie dokładnie się znajduje i jaki los go czeka, postanawia jednak podjąć ryzyko ucieczki. Z żołnierskiej niewoli trafia jednak do innego, jeszcze okropniejszego więzienia, jakim okazuje się być dżungla. Obydwu uciekinierów czeka tam seria śmiertelnych niebezpieczeństw.
 
Z pozoru wydawałoby się, że jest to film zgodny z duchem Herzoga. Mamy tu trochę szalonego bohatera i bardzo nerwową sytuację. Jednak nie jest to najbardziej udany film reżysera. Widać w nim niestety amerykański wkład. Herzog nie poradził sobie bez szalonej twarzy Kinskiego. Chociaż Christian Bale robi co może i jest to znakomita kreacja, to jednak jest ona kilka poziomów niżej, niż potrafił to robić Kinski – podsumowuje film krytyk – Magda Michalska. (835,25 KB)

Nakręciłem film o życiu Dietera Denglera, który był jedynym, jakiemu udało się przetrwać w dżungli i jedynym amerykańskim więźniem, który zdołał uciec z wietnamskiego więzienia. To imponująca historia, a jej bohater dokonał czegoś tak wielkiego, że od razu zrozumiałem, że materiał nadaje się na film fabularny wielkiego kalibru. Nie jest to film wojenny lecz historia wielkiego sprawdzianu człowieka – mówi reżyser filmu – Werner Herzog. (448,91 KB)


IMPORT/EXPORT, reż: Ulrich Seidl, występują: Ekateryna Rak, Paul Hofmann

''

Słynący z kontrowersyjnych filmów Ulrich Seidl w swoim najnowszym obrazie przedstawił dwie różne historie - indywidualne losy młodej Ukrainki - Olgi i młodego Austriaka – Paula. Oboje, choć się nie znają, mają podobne problemy i marzenia. Dziewczyna jest samotną matką, z zawodu pielęgniarką. Chce uciec ze swego kraju i znaleźć pracę w Austrii, którą traktuje jako kraj swych marzeń i snów. Decyduje się na wyjazd. Wkrótce znajduje pracę jako pomoc domowa. Radość trwa krótko, gdyż zatrudniająca ją kobieta, niezadowolona ze zbyt serdecznych relacji dziewczyny z jej dziećmi, zwalnia ją natychmiastowo i bezceremonialnie. Olga znajduje pracę jako sprzątaczka w szpitalu geriatrycznym. Tymczasem borykający się ze swymi problemami, być może niewystarczająco zaradny Paul, popada w gigantyczne długi. Jego ojczym, chcąc wyrwać chłopaka z nieciekawego stanu zblazowania i apatii, zabiera go na Ukrainę. Paul po raz pierwszy w swym życiu spotyka się tam z niezwykle brutalną rzeczywistością, a jego ojczym pokazuje swoją cyniczną twarz, nieustannie upokarzając chłopaka.

Film, będący wielkim wydarzeniem zeszłorocznego Cannes, może nas pozostawić w dużym dyskomforcie, jeśli nie z pewnym urazem psychicznym. Dużo odważniej ukazuje pewne sprawy. To, o czym się mówi albo właściwie szepcze, tam zobaczymy na ekranie. Jest to film o wielkim upokorzeniu - takim, które w pewnym momencie zaczyna dotykać samego widza, czy tego chce, czy nie chce. Jest to obraz, który trochę znienawidzimy, ale będziemy zadowoleni, że go poznaliśmy – mówi krytyk – Magda Michalska. (530,36 KB)


Zapraszamy do wysłuchania w przyszłą sobotę (1.03.2008) kolejnego odcinka "Magazynu Filmowego" o 11:00 w Programie Pierwszym Polskiego Radia oraz magazynu „Trójkowo, filmowo” o 15:00 w radiowej „Trójce”.

(ab)

www.narodoweczytanie.polskieradio.pl
Cichociemni
Czytaj także

Bracia Coen przed rozdaniem Oscarów

Ostatnia aktualizacja: 21.02.2008 15:03
W tym tygodniu do kin wszedł film braci Coen "To nie jest kraj dla starych ludzi". A oprócz niego: "Rozmowy nocą", "PS Kocham Cię", "„27 Sukienek", "„Dykatator".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Na dużym ekranie

Ostatnia aktualizacja: 05.10.2009 08:21
"Moje Winnipeg" Guya Maddina, "Przerwane objęcia" Pedro Almodovara i "Magiczne drzewo" Andrzeja Maleszki goszczą na ekranach polskich kin. O najnowszych premierach można było posłuchać w niedzielnej audycji Ryszarda Jaźwińskiego "Trójkowo, filmowo".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Europa przyszłości

Ostatnia aktualizacja: 01.07.2010 10:09
Tarik Saleh do zbudowania świata swojej najnowszej animacji „Metropii” wykorzystał wyjątkowo trudną technikę - fotografie poddał komputerowej obróbce, a następnie je zanimował. Jak przyznał w rozmowie z Polskim Radiem, momentów zwątpienia nie brakowało, bo film powstawał w trudach przez sześć lat, ale ostatecznie się udało. Teraz 80 minutowa produkcja pokazywana jest na całym świecie. Szansę na jej obejrzenie w Polsce jako pierwsi mieli także uczestnicy 25. Warszawskiego Festiwalu Filmowego. Od
rozwiń zwiń