Kultura

Przywrócić Polsce mesjanizm

Ostatnia aktualizacja: 03.12.2008 15:29
Ukazał się pierwszy numer nowego periodyku: „44 – Magazynu Apokaliptycznego”.

Wczoraj w Warszawie odbyła się jedna z najbardziej oczekiwanych premier wydawniczych w Polsce. Ukazał się pierwszy numer nowego periodyku: „44 – Magazynu Apokaliptycznego”. Twórcami czasopisma są byli członkowie redakcji kwartalnika „Fronda”.

''

Na promocyjnym spotkaniu w Warszawie redakcja zaprezentowała linię nowego pisma. Podczas prezentacji „Manifest neo-mesjanistyczny” wygłosił jeden z członków zespołu, Rafał Tichy. To mesjanizm jest jedną z idei, która stała się punktem wyjścia dla redakcyjnych debat. „Największą przegraną chrześcijańskiego mesjanizmu w XX wieku wydaje się właściwie całkowite wydanie idei mesjańskiej w ręce fałszywych mesjanizmów politycznych” – pisze w artykule programowym nowego pisma Rafał Tichy. Właśnie dlatego zespół kierujący nowym czasopismem będzie się starał pobudzić debatę nad tym, jak powinien wyglądać współczesny polski mesjanizm, aby nie tylko był rzeczywiście polski, ale i zgodny z nauką Kościoła katolickiego. – Zrehabilitujemy naszych wieszczów – zapowiadał podczas spotkania Rafał Tichy.

Redaktor naczelny pisma, Marek Horodniczy (do listopada 2007 kierował kwartalnikiem „Fronda”), podkreśla jednak, że działalność „Czwórek” na tym się nie zakończy. – „44” ma myśl przewodnią, która to pismo ufundowała – mówi. – Rozpoczęło się od myślenia w kategoriach mesjanistycznych, ale wyewoluowało to do zagadnień szerszych. Podtytuł pisma to „Magazyn Apokaliptyczny”, a zatem oprócz mesjanizmu ważne będą dla nas również pojęcia takie jak „eschatologia” czy „apokalipsa”. Nie znaczy to jednak, że będziemy pisać tylko o sprawach eschatologicznych – wyjaśnia.

Redakcja podkreśla swoją otwartość na różne środowiska. Jak zapewnia, w „targecie” pisma znajdują się nie tylko czytelnicy „Frondy” czy „Teologii Politycznej”, ale i… „Machiny”. „44” położy bowiem duży nacisk na kwestie kultury. Jak mówi Marek Horodniczy, wydaje się, że dzisiejsi konserwatyści odrzucili zupełnie sztukę nowoczesną, tymczasem należy poszukiwać miejsc styku pomiędzy katolicyzmem i współczesną kulturą. Właśnie dlatego każdemu kolejnemu numerowi pisma towarzyszyć będą ciekawe projekty artystyczne. W pierwszym numerze znajdziemy wkładkę z pracami młodego rysownika, Macieja Banasia (jego autorstwa jest również znakomita okładka pierwszego numeru) oraz „44 słowa / Audioryngraf” – płytę z elektroakustyczną medytacją nad hymnem “Bogurodzica” w aranżacji Michała Jacaszka. Dużą część numeru stanowi także poezja.

„Fronda we Frondzie” miała miejsce ponad rok temu. Wówczas redaktorem naczelnym „Frondy” został ponownie Grzegorz Górny, a dotychczasowa redakcja odeszła z „Pisma Poświęconego”, zapowiadając stworzenie własnego periodyku. W skład redakcji „44 – Magazynu Apokaliptycznego” wchodzą: Marek Horodniczy, Aleksander Kopiński, Rafał Tichy, Filip Memches, Wojciech Wencel, Nikodem Bończa-Tomaszewski, Jan Zieliński, Michał Dylewski i Łukasz Łangowski. Wśród stałych współpracowników pisma znajdują się m.in. Szczepan Twardoch, Maciej Urbanowski, Szymon Babuchowski i Grzegorz Martecki.

Rozłamy, jakkolwiek nigdy nie bywają przyjemne, mogą jednak zapewnić podwójną przyjemność czytelnikom starej „Frondy”. Niezwykle odważna premiera nowego czasopisma „44” zbiegła się w czasie ze startem „portalu poświęconego” Fronda.pl; przeobrażeniu uległo także pismo „Fronda”. Zamiast jednego, na polskim rynku księgarskim mamy teraz zatem dwa ciekawe czasopisma.

Eugeniusz Wiśniewski

www.narodoweczytanie.polskieradio.pl
Cichociemni
Czytaj także

Czasopisma dla niewidomych i słabowidzących

Ostatnia aktualizacja: 03.08.2009 18:35
Przyszłość czasopism dla osób niewidomych i słabowidzących jest zagrożona - alarmuje Polski Związek Niewidomych.
rozwiń zwiń