Kultura

Egzekucja mimo protestów minister

Ostatnia aktualizacja: 22.08.2011 08:43
Kilkaset osób obejrzało w niedzielę wieczorem w Reszlu widowisko, odtwarzające proces i spalenie na stosie przed 200 laty oskarżonej o czary Barbary Zdunk.

Widowisko plenerowe "Proces Barbary Zdunk - warmińskie Salem?" odbyło się w rocznicę egzekucji przed reszelskim zamkiem - w miejscu, gdzie 21 sierpnia 1811 roku zginęła Barbara Zdunk. Władze miasta postanowiły przypomnieć w ten sposób "ostatni stos w nowożytnej Europie".

Było to ogromne widowisko utrzymane w konwencji teatru ulicznego. Wzięło w nim udział kilkudziesięciu amatorów, młodych i dorosłych mieszkańców Reszla. Inscenizacji towarzyszyły pokazy pirotechniczne i świetlne oraz tzw. tancerze ognia.

Scenariusz przygotowali Jolanta i Henryk Radomski. Opowiedzieli przebieg procesu reszelskiej pasterki, matki czworga dzieci, Barbary Zdunk. Po pożarze miasta w 1807 roku kobietę oskarżono o podłożenie ognia. Podejrzewano, że zrobiła to z zemsty na niewiernym kochanku, parobku Jakubie Austerze. W trakcie pobytu w więzieniu oskarżono ją również o dzieciobójstwo i czary.

Ostatnia finałowa scena została pokazana w sposób symboliczny. Aby uniknąć drastyczności nie umieszczono na płonącym, niewielkim stosie żadnego manekina. Scenie towarzyszyło bicie dzwonów i krzyki kobiety. Spektakl wyreżyserował Artur Galicki.

Sporny stos

Na początku sierpnia zastrzeżenia do rekonstrukcji wydarzeń sprzed 200 lat zgłosiła pełnomocnik ds. równego traktowania minister Elżbieta Radziszewska. Minister zwróciła się do władz Reszla o wycofanie z programu imprezy "historycznej rekonstrukcji egzekucji Barbary Zdunk".

Minister uznała, że przesłanie, które może nieść taka inscenizacja i przypomniała związek tzw. palenia czarownic w średniowieczu z uprzedzeniami i dyskryminacją kobiet.

Mimo apelu minister władze Reszla zdecydowały się na pokazanie inscenizacji. Burmistrz Marek Janiszewski podkreślał, że widowisko nawiązuje do historycznego wydarzenia z dziejów miasta i jest próbą dialogu z bolesną przeszłością. Wyraził nadzieję, ze rozgłos wokół widowiska przyczyni się do turystycznej promocji Reszla.

/
/
(fot.
(fot. PAP/Adrian Starus)

(pj)

www.narodoweczytanie.polskieradio.pl
Cichociemni
Czytaj także

Wiedźma – kobieta, która wie więcej

Ostatnia aktualizacja: 11.08.2011 12:46
Dwieście lat temu w Reszlu na Warmii doszło do procesu i spalenia ostatniej czarownicy w Europie Barbary Zdunk.
rozwiń zwiń