Dwie dekady wystarczyły, by nadrobić stu dwudziestotrzyletni zastój. Elementem spajającym społeczeństwo zebrane z trzech różnych zaborów była między innymi kultura. O niej właśnie rozmawialiśmy w audycji "Niewidoczna strona sztuki".
W 1925 r. Polacy odnieśli ogromny sukces na słynnej Międzynarodowej Wystawie Sztuki Dekoracyjnej i Wzornictwa w Paryżu. – Polski pawilon, tworzony przez artystów z różnych dziedzin, tworzył spójną całość, która zaowocowała Grand Prix właśnie dla samego pawilonu – wspomina historyk sztuki Katarzyna Nowakowska-Sito. Wiele nagród otrzymała wtedy również Zofia Stryjeńska, nazywana "księżniczką malarstwa polskiego".
– Rozbiory dokonały ogromnego spustoszenia kulinarnego, ale tradycja zachowała się na polskim dworze. Odwołuje się ona głęboko do czasów średniowiecznych i do pierwszej polskiej książki kucharskiej "Compendium ferculorum" Stanisława Czarnieckiego – opowiada Bogdan Gałązka, szef restauracji Gothic Cafe na zamku w Malborku.
Co dodawało nam wtedy skrzydeł? Czym zapoczątkowana w 1917 r. polska awangarda rywalizowała z folklorem? Zapraszamy do wysłuchania dołączonego nagrania.
***
Tytuł audycji: Niewidoczna strona sztuki
Prowadzi: Monika Małkowska
Goście: Katarzyna Nowakowska-Sito (historyk sztuki), Łukasz Jasina (historyk kina z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych), Bogdan Gałązka (znawca i rekonstruktor polskich tradycyjnych dań)
Data emisji: 11.11.2017
Godzina emisji: 16.08
ab/kh