Przejście przez obsesje Emmanuela Carrere’a

"Dobrze jest mieć dokąd pójść" – to jedna z odpowiedzi, jakich udziela chińska Księga Przemian. A zatem ruszamy w drogę, którą poprowadzi nas spostrzegawczy kronikarz, bystry komentator, przenikliwy analityk, pisarz, który z największą swadą potrafi opowiadać najprostsze historie – Emmanuel Carrere.

"Dobrze jest mieć dokąd pójść" Emmanuel Carrere, Wydawnictwo Literackie

Foto: mat. promocyjne

Podróż rozpoczynają dwie relacje z procesów kryminalnych. Następnie udajemy się do Rumunii, na szlak Draculi, zaledwie kilka dni po upadku reżimu Ceausescu. W jednym z ostatnich reportaży trafiamy do Davos, na forum gromadzące najpotężniejszych ludzi świata. Pomiędzy znajdzie się czas na krótsze i dłuższe wycieczki na wschód Europy; reportaż o "ostatnim jeńcu II wojny światowej", Węgrze, który po 56 latach opuścił rosyjski szpital psychiatryczny; szkice filmowych scenariuszy; przedmowy do książek Defoe i Dicka; opowieść o genialnym matematyku Alanie Turingu; historię nieudanego wywiadu z Catherine Deneuve i quasi-pornograficzny felieton na pożegnanie z pewnym włoskim czasopismem. Teksty te, pisane w latach 1990–2015, publikowane albo chowane do szuflady, dają się czytać jako rodzaj autobiografii pisarskiej Emmanuela Carrere’a.

– To wszystko buduje nam obraz tego pisarza. Przejście przez jego obsesje, ale też gatunki, z którymi musiał się zmierzyć. Pokazuje on, jak budować duchową autonomię, jak stać się sobą takim, jakim jest Emmanuel Carrere, czyli człowiekiem, który sam sobie wybiera tematy i formę, a następnie realizuje ją tak, że czeka nas smakowity wieczór – ocenia Mateusz Matyszkowicz.

***

Tytuł audycji: Trójkowy chuligan literacki 
Prowadzi: Mateusz Matyszkowicz
Data emisji: 02.05.2019
Godzina emisji: 7.40

mat. prasowe/kr