W czasie drugiej wojny światowej we Lwowie Rudolf Weigl dał polisę na życie paru tysiącom ludzi. Poeta Zbigniew Herbert, matematyk Stefan Banach, filozof Mieczysław Kreutz, pisarz Mirosław Żuławski, geograf Eugeniusz Romer, historyk literatury Stefania Skwarczyńska, kompozytor Stanisław Skrowaczewski, aktor Andrzej Szczepkowski karmili własną krwią wszy konieczne do produkcji leku. Ausweis Instytutu Antytyfusowego Rudolfa Weigla był w czasie okupacji gwarancją bezpieczeństwa. Pozwalał uniknąć wywiezienia na roboty przymusowe i bezpiecznie wyjść z każdej łapanki. Niemcy potrzebowali szczepionki. Chcieli, żeby Weigl podpisał reichslistę, lecz ten odmówił. Czuł się Polakiem, choć w jego żyłach nie było polskiej krwi.
- Rudolf Weigel złożył oświadczenie, w którym napisał, że "ojczyznę wybiera się tylko raz w życiu". On dokonał wyboru w 1918 roku. Niemcy próbowali go kusić świetnymi warunkami do badań w Berlinie i poparciem dla Nagrody Nobla, ale z tego nie skorzystał - przypomniał Mariusz Urbanek.
- Tyfus był chorobą, która w XIX wieku pochłonęła kilka milionów istnień. W Karpatach, czyli bliskiej odległości od Lwowa, w którym mieszkał polski uczony, było najwięcej ognisk tyfusu endemicznego - zauważył autor książki "Profesor Weigl i karmiciele wszy".
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
Audycję "Poczytnik" prowadzili Tomasz Zapert i Krzysztof Masłoń.
Polskie Radio 24/mat. prasowe/jp
____________________
Data emisji: 28.10.18
Godzina emisji: 22:06
