EURO 2016

Polska - Czechy. Trener rywali o Lewandowskim: jego nie da się zastąpić

Ostatnia aktualizacja: 16.11.2015 20:30
Lewandowski to zawodnik najwyższej klasy i nie da się go zastąpić – powiedział przed meczem z Polską trener piłkarskiej reprezentacji Czech Pavel Vrba. Spotkanie zostanie rozegrane we wtorek na Stadionie Wrocław.
Audio
  • Arkadiusz Milik podkreślał, że strzelenie gola takiemu bramkarzowi jak Petr Čech ma wyjątkowe znaczenie (IAR)
  • Adam Nawałka wyjaśnił dlaczego z udziału w meczu z Czechami zwolnił kilku podstawowych zawodników kadry (IAR)
  • Trener polskiej reprezentacji Adam Nawałka, zapowiedział, że mecz poprzedzi minuta ciszy dla uczczenia pamięci ofiar piątkowych zamachów w Paryżu (IAR)
Trener Pavel Vrba i bramkarz Petr Cech podczas konferencji prasowej przed meczem Polska - Czechy
Trener Pavel Vrba i bramkarz Petr Cech podczas konferencji prasowej przed meczem Polska - CzechyFoto: PAP/Maciej Kulczyński

W reprezentacji Polski we wtorek na pewno nie zagrają Robert Lewandowski, Grzegorz Krychowiak i Łukasz Fabiański, których trener Adam Nawałka po spotkaniu z Islandią odesłał do domu. Zabraknie również kontuzjowanego Jakuba Błaszczykowskiego. Vrba przyznał, że brak czołowych zawodników może przede wszystkim niepokoić kibiców.

- Szansę dostaną jednak inni, którzy na pewno będą chcieli zaprezentować się z jak najlepszej strony. Dla nich to będzie okazja pokazania się i wywalczenia miejsca w zespole na Euro. Lewandowski to jednak napastnik najwyższej klasy i nie da się go zastąpić - dodał czeski selekcjoner.

Vrba zdradził, że we wtorek od pierwszej minuty w jego zespole zagra Kamil Vacek, który na co dzień reprezentuje barwy występującego w polskiej ekstraklasy Piasta Gliwice.

- Swoją postawą wywalczył szansę pokazania się w reprezentacji. Obserwuje go od dłuższego czasu i uważam, że jest najlepszym graczem w polskiej lidze. Znam polską ekstraklasą i uważam, że jest na wysokim poziomie i jeżeli on sobie tam świetnie radzi, to powinien dostać szansę pokazania się w reprezentacji - podkreślił Vrba.

W wyjściowej jedenastce reprezentacji Czech powinien być również Petr Cech, dla którego będzie to 118. występ w narodowej drużynie. Tym samym zawodnik Arsenalu Londyn wyrówna rekord Karela Poborskiego.

- Wyrównać rekord legendy reprezentacji, to wielka dla mnie sprawa. Kiedy byłem mały, marzyłem, aby chociaż raz zagrać w narodowej drużynie, a jutro będę miał okazję wystąpić po raz 118. To dla mnie osobisty sukces - powiedział Cech.

Bramkarz Arsenalu odniósł się do sytuacji Wojciecha Szczęsnego, który po przyjściu reprezentanta Czech do „Kanonierów” przeniósł się do AS Romy.

- Tak się to ułożyło, że kiedy jak przyszedłem do Arsenalu, to Szczęsny musiał odejść, ale myślę, że to dobrze dla niego, bo trafił do bardzo dobrego zespołu i może występować również dzięki temu w reprezentacji. Polacy w ogóle mają wielu dobrych zawodników na tej pozycji, co dowodzi, że tutaj bardzo dobrze się pracuje nad szkoleniem bramkarzy  dodał Cech.

Dla reprezentacji Czech wtorkowy mecz będzie powrotem do Wrocławia po trzech i pół roku. W stolicy Dolnego Śląska grali swoje mecze grupowe podczas Euro 2012, w tym m.in. zwycięski 1:0 z Polską.

- Już tyle było tych stadionów i meczów, że wszystko się zlewa, ale kiedy tu wszedłem i zobaczyłem tę salę konferencyjną, to wspomnienia ożyły i się wyostrzyły. Graliśmy tu trzy mecze i wspomnienia mamy bardzo miłe, bo udało nam się wtedy wyjść z grupy i awansować do kolejnej rundy - przyznał Cech.

Trener Vrba zdradził, że poza Vackiem będzie chciał we wtorek dać szansę pokazania się jeszcze kilku innym zawodnikom.

- Mamy piłkarzy, których chcielibyśmy wypróbować na różnych pozycjach. Ostatnią szansą na eksperymenty będą mecze w marcu, a więc tych szans nie będzie za wiele. Dlatego każdą okazję trzeba wykorzystać. Mimo wszystko będziemy chcieli kontrolować grę, tak jak w drugiej połowie z Serbią i jestem przekonany, że ci, co wyjdą na boisko, zagrają dobry mecz - zakończył.

Źródło: Agencja TVN/x-news

Mecz Polska – Czechy zostanie rozegrany we wtorek na Stadionie Wrocław o godz. 20:45. Zapraszamy do słuchania radiowej Jedynki, w której o wydarzeniach z tego spotkania będzie informował Andrzej Janisz. 

ps

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak

Czytaj także

Polska - Czechy. Nawałka tłumaczy nieobecności gwiazd: minimalizujemy ryzyko urazu

16.11.2015 18:41
Selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski Adam Nawałka przyznał przed towarzyskim meczem z Czechami, że dając wolne Robertowi Lewandowskiemu, Grzegorzowi Krychowiakowi i Łukaszowi Fabiańskiemu kierował się ich dobrem. - Minimalizujemy ryzyko kontuzji - dodał.
Adam Nawałka podczas meczu z islandią
Adam Nawałka podczas meczu z islandiąFoto: PAP/Bartłomiej Zborowski
Posłuchaj
00'12 Arkadiusz Milik podkreślał, że strzelenie gola takiemu bramkarzowi jak Petr Čech ma wyjątkowe znaczenie (IAR)
00'23 Adam Nawałka wyjaśnił dlaczego z udziału w meczu z Czechami zwolnił kilku podstawowych zawodników kadry (IAR)
00'10 Trener polskiej reprezentacji Adam Nawałka, zapowiedział, że mecz poprzedzi minuta ciszy dla uczczenia pamięci ofiar piątkowych zamachów w Paryżu (IAR)
więcej

We wtorek w składzie Polski na pewno zabraknie Lewandowskiego, Krychowiaka i Fabiańskiego, którym trener Nawałka po sparingu z Islandią dał wolne. Szkoleniowiec przyznał, że zdaje sobie sprawę, iż brak tych piłkarzy może być dużym rozczarowaniem dla kibiców, ale odsyłając ich do domu, kierował się dobrem zawodników. W meczu z Islandią kontuzji nabawił się Jakub Błaszczykowski, którego czeka miesiąc przerwy. 

Kibice są niezadowoleni z tego powodu, część osób, które kupiły bilety, miała nawet domagać się zwrotu pieniędzy. Brak filarów kadry nie oznacza, że reprezentacja traktuje to spotkanie jako typowy mecz towarzyski. Do czasu Euro 2016 takiego starcia po prostu nie będzie - każdy z piłkarzy chce pokazać się z jak najlepszej strony i wywalczyć bilet do Francji. 

- Staramy się minimalizować ryzyko kontuzji. Ci zawodnicy w ostatnim czasie grali dużo spotkań i myślę, że każdy, nawet krótki odpoczynek wpłynie korzystnie na ich zdrowie. Każdy ma jakieś granice fizjologiczne i musi mieć odpoczynek. Będziemy starali się wykorzystać ich brak pod kątem sprawdzenia następnych zawodników. Nie brakuje nam bardzo dobrych piłkarzy, którzy na pewno będą chcieli skutecznie zastąpić nieobecnych. Nie będzie to łatwe, ale na pewno będą się starali - dodał.

Arkadiusz Milik pytany, czy odczuwa dodatkową presję pod nieobecność Lewandowskiego, bo teraz oczy kibiców będą zwrócone na niego, stwierdził, że nie ma to dla niego znaczenia.

- Reprezentacja to drużyna i do każdego trzeba wymagać tyle samo. Wszyscy, którzy jesteśmy w tym zespole ciągniemy ten wózek w tę samą stronę i wierzę, że we wtorek uzyskamy dobry rezultat – zapewnił zawodnik.

Nawałka chwalił wtorkowych rywali i zwrócił uwagę, że Czesi w ostatnim czasie zrobili bardzo duży postęp.

- Ich trener przejął reprezentację Czech w podobnym czasie jak ja naszą i widać było, że z meczu na mecz oni robią postęp. Są dobrzy w ofensywie, ale równie dobrze radzą sobie z organizacją gry po stracie piłki. Jestem zadowolony, że możemy grać z takimi rywalami. Dla nas to doskonały sprawdzian - zapewnił.

Trener biało-czerwonych dodał, że takie mecze, jak ten z Czechami pozwolą przygotować się lepiej na Euro i dostarczą sztabowi szkoleniowemu dużo materiału do analiz.

- Nikt nie chce, aby kogokolwiek brakowało nam na Euro, ale los potrafi płatać figle. Chcemy zobaczyć, jak zespół funkcjonuje w innym ustawieniu personalnym. Będzie to bardzo trudny mecz, ale jesteśmy na to przygotowani – zaznaczył Nawałka. 

Źródło: Agencja TVN/x-news

Mecz Polska – Czechy zostanie rozegrany we wtorek na Stadionie Wrocław o godz. 20:45. Zapraszamy do słuchania radiowej Jedynki, w której o wydarzeniach z tego spotkania będzie informował Andrzej Janisz. 

ps