RIO 2016

Jak podsumować rok 2016 w sporcie? Gorzkie momenty nie zdominowały pięknych historii

Ostatnia aktualizacja: 31.12.2016 11:17
Ćwierćfinał Euro 2016 oraz 11 medali olimpijskich w Rio de Janeiro - to najważniejsze wydarzenia 2016 roku w polskim sporcie. Piłkarze wracali z Francji niczym bohaterowie, po igrzyskach pozostał niedosyt. Na światowym sporcie dużą rysę zostawiła rosyjska afera dopingowa.
Audio
  • Jan Pachlowski - podsumowanie sportowego roku w USA (Kronika Sportowa/Jedynka)
  • Wojciech Szymański - podsumowanie sportowego roku w Niemczech (Kronika Sportowa/Jedynka)
  • Marek Lehnert - podsumowanie sportowego roku we Włoszech (Kronika Sportowa/Jedynka)
  • Adam Dąbrowski - podsumowanie sportowego roku w Anglii (Kronika Sportowa/Jedynka)
  • Maciej Jastrzębski - podsumowanie sportowego roku w Rosji (Kronika Sportowa/Jedynka)
  • Sport w 2016 roku - "Przeżyjmy to jeszcze raz" - część 1. (Jedynka)
  • Sport w 2016 roku - "Przeżyjmy to jeszcze raz" - część 2. (Jedynka)
Zwycięska Anita Włodarczyk podczas igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro
Zwycięska Anita Włodarczyk podczas igrzysk olimpijskich w Rio de JaneiroFoto: PAP/Adam Warżawa

Kolejny rok za nami, pełen świetnych wyników, dużych turniejów, emocji, radości i momentów, które będziemy pamiętać jeszcze przez długi czas. Żegnamy 2016, szykujemy się do powitania 2017, który także rozbudza nadzieje. 

Jakub Wasiak, Redaktor Naczelny Naczelnej Redakcji Sportowej Polskiego Radia, podsumowuje 2016 rok:

Źródło: PolskieRadio.pl

W czerwcu uwagę Polaków przyciągnęli piłkarze. Drużyna trenera Adama Nawałki rozegrała najlepsze mistrzostwa Europy w historii. Biało-czerwoni jechali do Francji pełni nadziei, ale przede wszystkim pewni swojej wartości i możliwości. W fazie grupowej pokonali Irlandię Północną i Ukrainę (po 1:0) i zremisowali z mistrzami świata - Niemcami (0:0). W fazie pucharowej kibice oglądali już rollercoaster.

W 1/8 finału - w rzutach karnych biało-czerwoni okazali się lepsi od Szwajcarii. W ćwierćfinale trafili na Portugalię, która do tego momentu nie wygrała ani jednego meczu w regulaminowym czasie gry. Tym razem też nie udało jej się to aż do serii jedenastek... W obu tych spotkaniach było 1:1 po dogrywkach.

Był to pierwszy turniej od dawna, z którego piłkarze mogli wracać z podniesionymi głowami. Mimo że mówili o niedosycie, kibice cieszyli się z historycznego wyniku i prawdziwego odrodzenia, jakie nastąpiło pod wodzą Adama Nawałki. Po raz pierwszy w 21. wieku nasi zawodnicy wyjeżdżali z imprezy żegnani brawami kibiców.

Rok kończą z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku, w najnowszym rankingu zajmując 15. pozycję, pewnym krokiem zmierzając w stronę mistrzostw świata w Rosji. Nie ma najmniejszych powodów do narzekań:

Ostatecznie po trofeum sięgnęli Portugalczycy, którzy w finale w Paryżu pokonali gospodarzy - Francuzów. Z tego meczu wszyscy zapamiętają płaczącego Cristiano Ronaldo, utykającego przy linii bocznej boiska i krzyczącego do kolegów. Jeden z najlepszych piłkarzy w historii musiał opuścić murawę z powodu kontuzji, ale nie sposób nie docenić jego zasług w osiągnięciu przez reprezentację historycznego sukcesu. Miało to ogromny wpływ na to, że to właśnie on został uznany najlepszym piłkarzem mijająceg roku i zgarnął czwartą Złotą Piłkę w karierze.

Miesiąc później wszyscy żyli już igrzyskami, które po raz pierwszy odbyły się w Ameryce Południowej. W Rio de Janeiro nie obyło się bez organizacyjnych wpadek, ale serdeczność i otwartość gospodarzy przyćmiła braki.

Polacy z Rio przywieźli 11 medali, czyli o jeden więcej niż w ostatnich trzech edycjach imprezy. Mimo wszystko pozostał niedosyt - ten wynik to medalowe minimum, a oczekiwania były znacznie, znacznie większe - lepiej mieli wypaść lekkoatleci, kajakarze, żeglarze, pływacy, siatkarze, zarówno halowi, jak i plażowi. Tych, którzy czuli się zawiedzeni, można wymienić więcej.

Największą niespodziankę sprawiła Oktawia Nowacka. Wprawdzie jeszcze rok temu była typowana do medalu w pięcioboju nowoczesnym, ale kontuzja, jakiej nabawiła się w styczniu, mocno pokrzyżowała plany. W Rio wywalczyła  brąz. Charakterem, siłą woli, ale i uśmiechem. To był najbardziej radosny medal zdobyty przez Polaków w Brazylii.

Czytaj dalej
Oktawia Nowacka 1200.jpg
Pięciobój nowoczesny: Oktawia Nowacka wraca do treningów. Naładowała baterie na Bali

Z kolei największy dramat i zawód to postawa Pawła Fajdka. Lider światowej tabeli tegorocznych wyników, dwukrotny mistrz świata w rzucie młotem nie zdołał awansować do finału, po raz drugi z rzędu. Później opublikował na Facebooku mocno emocjonalny film, w którym płakał i przepraszał.

Przykrej niespodzianki nie było w przypadku jego koleżanki po fachu, Anity Włodarczyk, która była z kolei największą dominatorką w polskiej ekipie. Zdeklasowała rywalki i pobiła własny rekord świata uzyskując 82,29. Po raz pierwszy zdarzyło się też tak, że kobieta rzuciła dalej od mężczyzny, choć sprzętem innej wagi. Później - w Memoriale Kamili Skolimowskiej w Warszawie - najlepszy wynik w historii jeszcze poprawiła na 82,98.

Ponadto złoty medal zawisł na szyi wioślarek Magdaleny Fularczyk-Kozłowskiej i Natalii Madaj w dwójce podwójnej. Srebro zdobyli dyskobol Piotr Małachowski, kolarka górska Maja Włoszczowska i kajakarka Marta Walczykiewicz (K1 200 m).

Na najniższym stopniu podium stanęli, oprócz Nowackiej, młociarz Wojciech Nowicki, wioślarki Monika Ciaciuch, Agnieszka Kobus, Maria Springwald i Joanna Leszczyńska w czwórce podwójnej, kajakarki Karolina Naja i Beata Mikołajczyk w K2 na 500 m i zapaśniczka Monika Michalik.

Oprócz chwil radości, był też wielki wstyd. Wstyd, który w tym roku pojawiał się niestety w wielu różnych ekipach. Biało-czerwoni musieli przełknąć gorzką pigułkę w postaci sprawy braci Zielińskich. Ciężarowcy Adrian i Tomasz przyjechali do Rio walczyć o medale. Do tego nie doszło, bo wcześniej zostali złapani na dopingu. Z opuszczonymi głowami opuszczali wioskę olimpijską, wracali do kraju na własny koszt i zapewniali, że nie stosowali niedozwolonych środków.

To był cios, który wstrząsnął polskim sportem, ale świat nie mógł uwierzyć w to, co Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) ujawniła w sprawie Rosji. Część sportowców z tego kraju - w tym m.in. lekkoatleci, ciężarowcy i tenisiści - nie zostali nawet dopuszczeni do igrzysk. Wśród zawieszonych są m.in. słynna tenisistka Maria Szarapowa czy rekordzista świata w łyżwiarstwie szybkim Paweł Kuliżnikow.

Z raportu WADA wynika, że ponad 1000 rosyjskich sportowców w latach 2011-15 było zamieszanych w skandal dopingowy. Zarzuty ukrywania pozytywnych wyników testów dotyczą przedstawicieli ponad 30 dyscyplin. Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) zapowiedział w związku z tym przebadanie wszystkich 254 próbek rosyjskich sportowców, którzy startowali w igrzyskach w Soczi 2014. Ciąg dalszy na pewno będzie miał miejsce w 2017 roku.

Jednak nie tylko Rosjanie wspomagali się niedozwolonymi środkami. Wyjaśniana jest teraz sprawa jednej z najlepszych w historii biegaczek narciarskich Norweżki Therese Johaug. Podobno niedozwolony środek był w stosowanym przez nią kremie przeciw oparzeniom. 

Czytaj dalej
Therese Johaug 1200.jpg
Biegi narciarskie: Norwegia zadrży w posadach? Co ujawni Johaug?

Niestety, skala wykrytych afer i incydenty z naprawdę znanymi sportowcami sprawiły, że zaufanie zostało mocno nadwątlone, a niesmak trudno jest wymazać.

Afery doprowadziły także do zmian na najwyższych stanowiskach światowego futbolu. Wprawdzie korupcyjna przeszłość szefa FIFA Szwajcara Josepha Blattera i kierującego UEFA Francuza Michela Platiniego wyszła na jaw w 2015 roku, ale wybory w obu federacjach odbyły się niedawno. Stery przejęli, odpowiednio, Szwajcar Gianni Infantino i Słoweniec Aleksander Ceferin.

Zmienili się także liderzy światowych rankingów tenisowych. Zdetronizowani zostali Amerykanka Serena Williams i Serb Novak Djoković, a zastąpili ich Niemka polskiego pochodzenia Angelique Kerber i Szkot Andy Murray. Agnieszka Radwańska zaliczyła udany rok, ale wciąż czekamy na to, że uda jej się spełnić największe marzenie każdego tenisisty - zwyciężyć w turnieju wielkoszlemowym.

Czytaj dalej
Radwańska 1200.jpg
Agnieszka Radwańska: wszystko trzeba wygrać samemu, za darmo nikt nie da nawet jednej piłki

W Polsce kibice cieszyli się też z sukcesów klubowych. Najpierw do historii wpisali się piłkarze ręczni Vive Tauronu Kielce, którzy triumfowali w Lidze Mistrzów. W tych samych rozgrywkach, ale w piłce nożnej, wystąpiła Legia Warszawa. Wcześniej tylko dwa polskie kluby dokonały tej sztuki - właśnie Legia w sezonie 1995/96 oraz Widzew Łódź w następnej edycji.

Wprawdzie na wiosnę ekipa z Łazienkowskej w Champions League już nie wystąpi, ale za to w wymagającej grupie - z Realem Madryt, Borussią Dortmund i Sportingiem Lizbona - wywalczyła trzecie miejsce i w lutym zagra w 1/16 finału Ligi Europejskiej. Rywalem będzie Ajax Amsterdam.

W styczniu Polacy zanotowali najgorszy start w narciarskim Turnieju Czterech Skoczni od sezonu 1999/2000. Żadnemu z biało-czerwonych nie udało się w czterech konkursach zająć miejsca w czołowej "15". Poważny kryzys przeżywał dwukrotny mistrz olimpijski Kamil Stoch, który w Bischofshofen nie zakwalifikował się nawet do konkursu.

Polski Związek Narciarski ogłosił, że Łukasz Kruczek po zakończeniu sezonu przestanie być trenerem polskich skoczków. 40-letni szkoleniowiec opublikował oświadczenie, że decyzję podjął sam już miesiąc wcześniej. Później podpisał kontrakt z włoską federacją, a jego miejsce zajął Austriak Stefan Horngacher. Początek sezonu rozbudził nadzieje kibiców - czy oglądamy odrodzenie polskich skoków? Wygląda na to, że wszystko wróciło na właściwą drogę.

Nie wiadomo, jak zmiana szkoleniowca podziała na siatkarzy. W październiku przygodę z kadrą zakończył Stephane Antiga, w grudniu ogłoszono, że nowym selekcjonerem będzie Ferdinando De Giorgi. Włoch stoi przed trudnym zadaniem, ale wydaje się, że był to bardzo dobry wybór.

W całym 2016 roku polscy sportowcy sięgali po medale, bili rekordy, popisywali się osiągnięciami niesamowitymi, rozwijali się i robili kolejne kroki w karierze. Jedne gwiazdy błyszczały, inne przygasały, ale wszystkim trzeba oddać to, że dostarczyli kibicom wielu niezapomnianych chwil.

W 2017 roku będziemy liczyć na kolejne świetne momenty, które będą przepełniać nas dumą.

ps, PolskieRadio.pl, PAP

Dziś w Rio