27. Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny dla Dzieci i Młodzieży w Szafarni 

DSC03777 (1).jpg

<p>Każdy z zakwalifikowanej do Konkursu piętnastki kandydatów musiał zagrać jedną kompozycję Bacha oraz Chopina, a także jeden dowolny utwór o charakterze wirtuozowskim (tak tak, mimo młodego wieku trzeba już jurorom udowodnić, że posiada się przynajmniej zadatki na wybitnego wirtuoza!). W porównaniu do Konkursu sprzed roku poziom był bardzo zbliżony. Co ciekawe, nie zdarzały się (jak wcześniej) występy słabe. Owszem, niektóre dzieci grały jeszcze w sposób dosyć szkolny i „zaledwie” wyuczony, dowodząc, że potrzebują trochę więcej czasu na to, by w pełniejszy sposób ujawnić swoją osobowość, ale przecież jest to zjawisko naturalne, występujące także i w wyższych kategoriach wiekowych.</p>
<p>Nie wiem, czy wczoraj ujawnił się talent na miarę Anwen Deng, 9-letniej Australijki chińskiego pochodzenia, która w ubiegłym roku była już studentką nowojorskiej Julliard School of Music i w cuglach zwyciężyła w swojej kategorii wiekowej. Niemniej chociażby 7-letnia reprezentantka Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej Jin A Yu (uczennica Mi Yang Ri) czy 10-letni Chińczyk Zihu Shao z moskiewskiej Szkoły Gniesinych (wychowanek Eleny Berezkiny) zrobili wczoraj znakomite wrażenie. Oboje zresztą już zostali laureatami szafarskiego Konkursu, chociaż jeszcze nie wiemy, które miejsca zdobyli, ponieważ szczegóły rankingu zostaną ujawnione dopiero podczas niedzielnej transmisji koncertu laureatów (oczywiście na antenie Polskiego Radia Chopin). Dość wspomnieć, że kiedy Zihu Shao grał Chopinowską <em>Fantazję-Impromptu</em> czy popisową transkrypcję z baletu <em>Romea i Julia</em> Prokofiewa, skojarzenia z 8-letnią cesarzówną współczesnej pianistyki na świecie – Juyą Wang, grającą przed dwudziestu laty (vide YouTube!) pierwszą część <em>Sonaty Waldsteinowskiej</em> Beethovena – były chyba uprawnione…</p>
<p>Zachęcamy do wysłuchania i obejrzenia kilku krótkich wywiadów z najmłodszymi artystami tegorocznego Konkursu. Nie wszystkim spośród naszych młodych rozmówców – a byli nimi: Zihu Shao, Rosjanka Alsa Rzaeva, Polka Julia Joanna Willner-Paster oraz Ukrainka Tereza Verzun-Rolinher – tym razem udało się zdobyć jedną z nagród, ale ostatecznie ich dalsze losy artystyczne i tak zweryfikuje juror najbardziej sprawiedliwy: czas.</p>
<div class="video">
<div class="embed-video"><iframe width="560" height="315" src="//embed.polskieradio.pl/video/0f905bf8-6483-4dde-888a-63f10cd3478a" scrolling="no" frameborder="0" allowfullscreen=""></iframe></div>
</div>

Chopinowski narybek