Teraz na antenie

undefined - undefined

Następnie

undefined - undefined

Cavalli w Krakowie

Tego kompozytora zabrakło w wędrówce po Wenecji, na jaką zabieram Państwa w sobotę w Uchu nienasyconym. Tymczasem właśnie Francesco Cavallemu, poniekąd następcy Monteverdiego – mniej sławnemu ale też znakomitemu – cały swój koncert poświęcił Philippe Jaroussky. Przy okazji udowadniając w krakowskim ICE, że wciąż jest jednym z najwspanialszych śpiewaków – nie tylko w dziedzinie muzyki dawnej.

Philippe Jaroussky i Ensemble Artaserse w ICE Kraków. Foto: Robert Słuszniak