Święta Bożego Narodzenia w Polskim Radiu

Kolęda jako źródło muzycznych inspiracji

Ostatnia aktualizacja: 28.12.2010 14:20
- Tradycja kolędowania jest sublimacją całej polskiej kultury słowno-muzycznej, na pozór jednolitej, w rzeczywistości wielokulturowej - twierdził w Słowach po zmroku socjolog Andrzej Nowak.
Audio
Kolęda jako źródło muzycznych inspiracji
Foto: Glow Images/East News

Boże Narodzenie to jedyny w swoim rodzaju czas, który rządzi się narzuconymi przez zwyczaje i historię prawami. To również czas posiadający obowiązkową lekturę muzyczną – odrębną i niepowtarzalną, nieobecną przez resztę roku. Tę lekturę stanowią kolędy, pierwotnie radosne pieśni noworoczne, które współcześnie przyjęły powszechnie formę pieśni bożonarodzeniowej. Utrzymywane w konwencji religijnej, wywodzą się niejednokrotnie z tradycji ludowej, ale bywały także tworzone przez wybitnych kompozytorów. Czym jest dziś kolęda? Czy twórcy komponują dziś kolędy i dlaczego je opracowują? Czy śpiewamy kolędy i czy lubimy ich słuchać? Na te pytania odpowiadali Beacie Stylińskiej: kompozytor Maciej Małecki; pianista i kompozytor Włodek Pawlik; socjolog kultury, Andrzej Nowak oraz Sabina Włodarska, która prowadzi chór przy Teatrze Wielkim-Operze Narodowej.

Andrzej Nowak przekonywał, że kolęda może być żywym źródłem inspiracji, bo jest elementem trwałym, łączy tradycje religijne z patriotycznymi. W przeszłości kolędy nie ulegały cenzurze, bo ta nie ingerowała w utwory religijne. Tradycja kolędowania jest pewną sublimacją całej polskiej kultury słowno-muzycznej, na pozór jednolitej, w rzeczywistości  wielokulturowej. Można tę wielokulturowość zaobserwować w nazewnictwie kolęd różnych regionów Polski. Sabina Włodarska zauważyła, że kolędowanie stało się ostatnio znowu modne. Każdy chór ma w swoim repertuarze kolędy, choć w dzisiejszych wykonaniach raczej odchodzi się od ich tradycyjnego tempa i aranżacji. Znane i lubiane kolędy są opracowywane w innych układach instrumentalnych i wokalnych.

Unowocześnione wersje starych kolęd z jednej strony wypełniają tradycję, a z drugiej zapewniają ciągłość z tym, co jest pięknego w przeżywaniu wciąż na nowo świąt Bożego Narodzenia – zaznaczył Włodek Pawlik. Sam muzyk zaadoptował kolędy na fortepian, przekształcając nieco na jazzowo ich melodykę i harmonikę. Z kolei Maciej Małecki zarówno aranżuje kolędy jak i komponuje własne, stworzył m.in. "Niemowlątko na słomie". Wyznał, że najbardziej inspirujący w komponowaniu nowych kolęd jest tekst.  Ciekawe według niego jest też wyzwanie, w poszukiwaniu takich nut, które będą pasować do charakterystycznego polskiego nurtu.


Zobacz więcej na temat: Boże Narodzenie POLSKA boks
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak