Redakcja Programów Katolickich

Papież Franciszek: panuje tendencja, by obrażać się nawzajem

Ostatnia aktualizacja: 07.05.2019 23:15
Papież Franciszek powiedział dziennikarzom, że obecnie panuje tendencja do tego, by obrażać się nawzajem. - Robią to politycy, robią to rodziny - mówił podczas konferencji prasowej na pokładzie samolotu w drodze ze Skopje do Rzymu.
Papież Franciszek
Papież FranciszekFoto: PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI / POOL

- Dzisiaj jesteśmy przyzwyczajeni do obrażania się; polityk obraża drugiego, także rodziny się obrażają między sobą. Śmiem powiedzieć, że panuje kultura obrażania się. Ale to obrażanie to broń w ręku. Podobnie, jak obmawianie innych, kalumnie, zniesławianie - podkreślił papież na pokładzie samolotu.

Takim zachowaniom przeciwstawił postawę zakonnic opiekujących się ubogimi, które spotkał w Domu Pamięci świętej Matki Teresy w Macedonii Północnej.
- Uderzyło mnie to, że siostry te patrzyły na każdą osobę, jakby to był Jezus - dodał. Jak stwierdził Franciszek, odczuł, że Kościół jest "matką". - To jedna z najpiękniejszych rzeczy, jakiej można doświadczyć" i "ja to dzisiaj poczułem - mówił papież.

Pytany o to, skąd bierze siłę, odparł: "Przede wszystkim chcę powiedzieć, że nie chodzę do czarownicy. Nie wiem, skąd, to dar Pana". Papież zapewnił, że nie męczy się w czasie podróży. Zmęczony, jak stwierdził, jest dopiero potem. - Proszę Boga o to, bym był mu wierny, by służyć mu w pracy, jaką są podróże, aby nie była to turystyka. Proszę o to. Ale poza tym nie pracuję tak dużo - wyjaśnił Franciszek.

kad