Redakcja Programów Katolickich

Papież: w Wielki Post trzeba porzucić pośpiech, pokusę życia na pokaz

Ostatnia aktualizacja: 14.02.2018 20:16
Papież Franciszek podczas uroczystości Środy Popielcowej na rzymskim Awentynie apelował do wiernych, by w Wielkim Poście zatrzymali się, aby porzucić rozdrażnienie, pośpiech, pokusę życia na pokaz, lekceważenia innych i obojętności. 
Papież Franciszek wita wiernych w Krakowie
Papież Franciszek wita wiernych w KrakowieFoto: Łukasz Kowalski/IAR

Na wzgórzu w Wiecznym Mieście papież poprowadził procesję z bazyliki św. Anzelma do bazyliki św. Sabiny, gdzie odprawił mszę. W homilii powiedział, że Wielki Post jest czasem sprzyjającym "skorygowaniu fałszywych akordów" życia chrześcijańskiego. 

- Kościół w swojej macierzyńskiej mądrości proponuje nam zwrócenie szczególnej uwagi na to wszystko, co może oziębić i skorodować nasze wierzące serce - dodał. 

Papież Kościół w swojej macierzyńskiej mądrości proponuje nam zwrócenie szczególnej uwagi na to wszystko, co może oziębić i skorodować nasze wierzące serce 

Franciszek mówił o różnorodnych pokusach, na jakie narażeni są chrześcijanie. 

- Ze smutkiem trzeba stwierdzić, że w obliczu codziennych trudności pojawiają się głosy, które, wykorzystując ból i niepewności, nie potrafią zasiać nic innego, jak nieufność, apatię i rezygnację - zauważył. 

Papież podkreślał: są to trzy "demony, które wypalają i paraliżują duszę wierzącego ludu". Trzeba "rozpalić wierzące serce" - dodał. Do każdego z wiernych skierował słowa: "zatrzymaj się, spójrz i powróć". Wyjaśnił następnie: "Zatrzymaj się na chwilę, porzuć rozdrażnienie i to bezsensowne bieganie wypełniające duszę goryczą uczucia, że nigdy nic nie osiągamy".

"Zatrzymaj się"

- Zatrzymaj się, porzuć ten przymus, by żyć w przyspieszonym rytmie, który rozprasza, dzieli i doprowadza w końcu do zniszczenia czasu rodzinnego, czasu przyjaźni, czasu spędzanego z dziećmi, czasu dziadków, czasu bezinteresowności - apelował. 

- Zatrzymaj się na chwilę przed koniecznością pokazania się, żeby wszyscy cię widzieli, i bycia widzianym przez wszystkich, bycia nieustannie "w witrynie", co sprawia, że zapominamy o wartości intymności i skupienia - wezwał. 

Papież Zatrzymaj się na chwilę przed presją, by kontrolować wszystko, wszystko wiedzieć, zniszczyć wszystko, rodzącą się z zapomnienia o wdzięczności za dar życia i za wiele otrzymanego dobra

Papież przestrzegał przed postawą pełną dumy i lekceważenia, które - jak dodał - rodzą się "z zapomnienia o czułości, litości i szacunku" dla innych, zwłaszcza "słabych, poranionych, a także zanurzonych w grzechu i błędach". 

- Zatrzymaj się na chwilę przed presją, by kontrolować wszystko, wszystko wiedzieć, zniszczyć wszystko, rodzącą się z zapomnienia o wdzięczności za dar życia i za wiele otrzymanego dobra - zachęcał. 

"Twórcza moc milczenia"

Prosił wierzących, by nie ulegali "ogłuszającemu hałasowi, który osłabia i oszałamia" i sprawia, że zapomina się o "owocnej i twórczej mocy milczenia". 
- Zatrzymaj się na chwilę przed postawą wzniecania uczuć jałowych, bezowocnych, wynikających z zamknięcia i rozczulania się nad sobą, prowadzącą do zapomnienia o wychodzeniu na spotkanie innych, aby dzielić ciężary i cierpienia - powiedział Franciszek. 

Mówił także o rodzinach, które czasem z wielkim wysiłkiem, wśród braków i niedostatków robią wszystko, by "uczynić ze swego domu szkołę miłości", oraz o ludziach próbujących naprawić swoje błędy i pomyłki. 

W czasie mszy głowę papieżowi posypał popiołem 93-letni słowacki kardynał Jozef Tomko. Następnie Franciszek posypał popiołem głowy innych kardynałów, biskupów, zakonników i wiernych. 

koz