Redakcja Programów Katolickich

Papież ostrzega: chrześcijaństwo może zniknąć z Bliskiego Wschodu

Ostatnia aktualizacja: 07.07.2018 10:09
Papież powiedział, że chrześcijanie z powodu prześladowań i wojny mogą zniknąć z Bliskiego Wschodu. W Bari na południu Włoch Franciszek z patriarchami bliskowschodnich Kościołów katolickich i prawosławnych modli się o pokój i rozwój drogi ekumenicznej.
Audio
  • „Obojętność zabija, a my chcemy być głosem, który przeciwstawia się morderstwu obojętności. Chcemy udzielić głosu tym, którzy go nie mają”. Tłumaczenie: Piotr Kowalczuk/IAR
Papież Franciszek
Papież FranciszekFoto: PAP/EPA/VATICAN MEDIA


Spotkanie odbywa się pod hasłem „Pokój w Tobie. Chrześcijanie razem dla Bliskiego Wschodu”. Rozpoczęło się w bazylice św. Mikołaja, gdzie w krypcie spoczywają relikwie świętego, czczonego szczególnie przez prawosławnych. Potem na nadmorskim bulwarze odbyło się nabożeństwo ekumeniczne.

Papież podkreślił, że z powodu wojen, przemocy i religijnego fundamentalizmu kolebka chrześcijaństwa, Bliski Wschód, stał się ziemią ludzi opuszczających swoją ojczyznę przy obojętności świata: - Obojętność zabija, a my chcemy być głosem, który przeciwstawia się morderstwu obojętności. Chcemy udzielić głosu tym, którzy go nie mają. Franciszek dodał, że Bliski Wschód dziś "płacze i milczy", gdy inni go znieważają dążąc do władzy i bogactwa.

tjak

Czytaj także

"To polityka, a nie religia jest głównym źródłem konfliktu na Bliskim Wschodzie"

Ostatnia aktualizacja: 09.10.2017 17:41
- Chrześcijanom na Bliskim Wschodzie trzeba w pierwszej kolejności pomagać w ich krajach pochodzenia - mówi jezuita, ojciec Zygmunt Kwiatkowski, który w tym rejonie świata pracował 30 lat.
rozwiń zwiń