Historia

Za pomoc Żydom – kara śmierci

Ostatnia aktualizacja: 15.10.2011 06:00
70 lat temu Hans Frank wydał rozporządzenie o karze śmierci dla Żydów, którzy opuścili teren getta oraz dla Polaków, którzy udzielili im pomocy.

Już od pierwszych dni okupacji władze niemieckie podjęły odpowiednie środki prawno-administracyjne zmierzające do izolowania Żydów od społeczności polskiej. Jednym z nich było rozporządzenie dotyczące obowiązkowego noszenia przez Żydów specjalnych opasek z sześcioramienną gwiazdą Dawida.

W październiku 1939 r. Niemcy rozpoczęli akcję przesiedlania ludności żydowskiej do wyznaczonych dzielnic miast. Pierwsze getto na ziemiach polskich powstało w Piotrkowie Trybunalskim. 16 listopada 1940 r. Niemcy zamknęli getto w Warszawie; było to największe getto w okupowanej Polsce. Na obszarze 307 ha znalazło się tam około 400 tys. Żydów, żyjących w strasznych warunkach.

Rozporządzenie z 15 października 1941 r. "O ograniczeniach pobytu w Generalnym Gubernatorstwie" składało się z dwóch artykułów. W pierwszym z nich znalazły się następujące zapisy:

1) Żydzi, którzy bez upoważnienia opuszczają wyznaczoną im dzielnicę, podlegają karze śmierci. Tej samej karze podlegają osoby, które takim Żydom świadomie dają kryjówkę.
2) Podżegacze i pomocnicy podlegają tej samej karze jak sprawca, czyn usiłowany karany będzie jak czyn dokonany. W lżejszych wypadkach można orzec ciężkie więzienie lub więzienie.
3) Zawyrokowanie następuje przez Sądy Specjalne.


Oceniając wydane rozporządzenie Hans Frank 25 października 1941 r. stwierdził: "Skazujemy na śmierć głodową 1,2 miliona Żydów, nie ma potrzeby wiele mówić. Jest to zrozumiałe, a jeżeli Żydzi nie wymrą z głodu, trzeba będzie przyspieszyć antyżydowskie zarządzenia, i miejmy nadzieję, że tak się stanie". (K. Grunberg, B. Otręba, "Hans Frank na Wawelu").


- Istotą rozporządzenia było całkowite odizolowanie Żydów zamkniętych w gettach od tzw. "strony aryjskiej". Nie chodziło jednak wyłącznie o fizyczną separację, ale także pozbawienie i sankcjonowanie karą śmierci możliwości jakichkolwiek kontaktów Żydów ze środowiskiem zewnętrznym, możliwości funkcjonowania poza dzielnicami zamkniętymi, zarobkowania i - najogólniej mówiąc - krańcowe utrudnienie im funkcjonowania poprzez wyodrębnienie ze społeczeństwa polskiego - powiedział PAP Jakub Petelewicz z Centrum Badań nad Zagładą Żydów.

Żydom pomagali Polacy o różnym statusie społecznym, m.in. chłopi, robotnicy oraz przedstawiciele inteligencji. Funkcjonariusze Granatowej Policji, którzy tropili ukrywających się członków polskiego podziemia i Żydów byli piętnowani przez konspiracyjne organy prasowe, na łamach których uznawano ich za zdrajców i kolaborantów.

Instytut Yad Vashem odznacza osoby, które ratowały podczas okupacji Żydów medalami "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata". Do tej pory uhonorowano nimi ok. 22 tys. ludzi, z czego ponad 6 tys. - czyli prawie 30 proc. - stanowią Polacy.

Czytaj także

Warszawskie getto. Piekło w środku miasta

Ostatnia aktualizacja: 02.10.2023 05:45
2 października 1940 roku szef dystryktu warszawskiego Ludwig Fischer podpisał zarządzenie o utworzeniu w Warszawie getta. Dzielnica żydowska, w której żyło nawet 460 tysięcy osób, została unicestwiona w połowie maja 1943 roku.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Krwawe żniwa

Ostatnia aktualizacja: 02.09.2011 06:00
Polacy z okolic Treblinki uratowali setki Żydów. Ponad 250 z nich zostało zamordowanych przez Niemców.
rozwiń zwiń