Historia

Od Goralenvolku do Konfederecji Tatrzańskiej

Ostatnia aktualizacja: 15.12.2011 06:01
Powstały dwa filmy opowiadające o mało znanych wojennych wyborach górali.

Oświęcimskie stowarzyszenie Auschwitz Memento zakończyło realizację dwóch filmów dokumentalnych - "Duma i zdrada" oraz "Życie jest śpiywką" - które opowiadają historie o wyborach górali podczas niemieckiej okupacji.

43-minutowa "Duma i zdrada" to opowieść o wyborach dokonywanych przez człowieka w obliczu ważnych wydarzeń historycznych. Autorzy postanowili ukazać zjawisko Goralenvolku w kontekście rodzin i potomków osób uwikłanych w kolaborację z Niemcami. Autorzy mówią także o ruchu oporu na Podhalu, w tym działalności Konfederacji Tatrzańskiej.

- Ten temat nie jest popularny na Podhalu, bo górale się wstydzą. Tymczasem Podhalanie wyszli z Goralenvolku obronną ręką; przecież stworzyli Konfederację Tatrzańską i inne ruchy, które tę wewnętrzną kolaborację zwalczały. W filmie zestawiamy te dwie rzeczywistości - mówi reżyser dokumentu, Mirosław Krzyszkowski.

Twórcom udało się dotrzeć do unikatowych świadectw i osób, których rodziny dotknęła, często boleśnie, historia. Zdjęcia do filmu realizowane były w Zakopanem, Nowym Targu, Chochołowie i na Hali Wachowej. W scenach fabularyzowanych uczestniczyło kilkadziesiąt osób. - Sporej pomocy udzieliło nam Muzeum Tatrzańskie, którego pracownik, Wojciech Szatkowski jest konsultantem historycznym filmu. Dzięki współpracy z Narodowym Archiwum Cyfrowym dotarliśmy do niezwykłych archiwaliów, które nigdy wcześniej nie były publikowane; wykorzystujemy m.in. fragmenty audycji radiowej, w której Wacław Krzeptowski tłumaczył, że górale mają germańskie korzenie – ujawnił producent folmu Bogdan Wasztyl.

Drugi film - "Życie jest śpiywką" to trwająca 22 minuty refleksyjna opowieść, oparta na losach Władysława Szepelaka, poety, partyzanta, więźnia Auschwitz. Miał 15 lat, gdy wybuchła wojna. Wraz z ojcem wstąpił do Związku Walki Zbrojnej pod komendę kapitana Wojciecha Bolesława Duszy "Szaroty", który zwalczał góralską kolaborację. We wrześniu 1943 roku Gestapo otoczyło dom Szepelaków w Bielance. Zginął ojciec, babcia i jeden z partyzantów. Władysław wraz z matką i stryjem zostali aresztowani. Po pobycie w więzieniach trafił do Auschwitz, gdzie zginęli jego bliscy. On sam został wywieziony do Mauthausen.

Szepelak, gdy Amerykanie wyzwolili obóz, ważył 37 kilogramów, był chory na gruźlicę płuc, miał odmrożone palce rąk i nóg. Po powrocie w rodzinne strony zastał swój dom zasiedlony przez sąsiadów. Wyjechał na ziemie odzyskane. W 1951 roku nie zgodził się na przystąpienie do spółdzielni produkcyjnej. Musiał porzucić gospodarstwo. Wrócił do Bielanki. Budował Nową Hutę i kombinat skórzany w Nowym Targu. Po przejściu na emeryturę w 1981 roku oddał się pracy społecznej. Pracował przy wznoszeniu kościołów. Z własnych pieniędzy fundował tablice i pomniki upamiętniające jego dowódcę i kolegów z partyzantki.

Oba filmy powstały w ramach projektu "Pod Giewontem - los mieszkańców Podhala w latach 1939-1956" realizowanego przez Stowarzyszenie Auschwitz Memento. - Chcemy doprowadzić do pobudzenia zainteresowania mieszkańców Podhala własną historią, wywołania dyskusji o niej oraz jej profesjonalnego dokumentowania i popularyzowania - wyjaśnił wiceprezes stowarzyszenia Zbigniew Klima.

Telewizyjne premiery filmów zaplanowano na styczeń przyszłego roku w TVP Kraków i TVP Historia.

Czytaj także

Wakacje ze swastyką w tle

Ostatnia aktualizacja: 04.07.2011 16:00
W dawnym nazistowskim kurorcie na Rugii powstało schronisko dla młodzieży.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zamach na Hitlera

Ostatnia aktualizacja: 20.07.2012 00:00
Gdy bomba wybuchła, zamachowca nie było już w budynku, wyszedł pod pretekstem wykonania pilnego telefonu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Alianci na Helu

Ostatnia aktualizacja: 05.08.2011 06:00
Impreza rekonstruująca największą w historii II wojny światowej operację desantową odbędzie się na Helu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Niemcy napadają na Polskę

Ostatnia aktualizacja: 31.08.2011 06:00
W II wojnie światowej wzięło udział 61 państw. Zmobilizowano ponad 110 milionów żołnierzy. Zginęło ponad 55 milionów ludzi, a 35 milionów zostało rannych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Gliwickie kłamstwo Hitlera

Ostatnia aktualizacja: 31.08.2011 06:00
31 sierpnia 1939 do siedziby niemieckiej radiostacji w niemieckich wówczas Gliwicach wtargnęło kilku uzbrojonych esesmanów w cywilnych ubraniach.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kto katem, a kto ofiarą?

Ostatnia aktualizacja: 27.09.2011 16:00
Niemiecki historyk próbuje zrównywać ofiary holocaustu i te, które zginęły w wyniku alianckich bombardowań.
rozwiń zwiń