Historia

Tadeusz Gajcy – pesymizm w poezji, radość w życiu

Ostatnia aktualizacja: 08.02.2024 05:50
102 lata temu, 8 lutego 1922 roku, w Warszawie urodził się Tadeusz Gajcy, poeta, dramatopisarz, prozaik, współzałożyciel i redaktor konspiracyjnego pisma "Sztuka i Naród", żołnierz Armii Krajowej, zginął w Powstaniu Warszawskim.
Tadeusz Gajcy według fotografii z 1938 roku. W tle rękopis wiersza Do potomnego oraz ten sam utwór w druku (Utwory zebrane, Warszawa 1952)
Tadeusz Gajcy według fotografii z 1938 roku. W tle rękopis wiersza "Do potomnego" oraz ten sam utwór w druku ("Utwory zebrane", Warszawa 1952)Foto: Polskie Radio/grafika na podstawie zasobów domeny publicznej (Polona.pl)

Posłuchaj
09:45 Tadeusz Gajcy_Portret pisarza.mp3 Tadeusz Gajcy we wspomnieniach przyjaciół: Zofii Orszulskiej i Lesława Bartelskiego, aud. Elżbiety Marcinkowskiej "Portret pisarza". (PR, 1.08.1993) 

Z pokolenia Kolumbów

Urodził się 8 lutego 1922 w ubogiej warszawskiej robotniczej rodzinie. Maturę zdał już podczas wojny w 1941 roku, a następnie rozpoczął studia polonistyczne na tajnych kompletach na Uniwersytecie Warszawskim. To właśnie podczas studiów poznał Zdzisława Stroińskiego, poetę, wówczas studenta prawa, który wprowadził go do konspiracji.

– Był to chłopak wyjątkowego uroku – wspominała Tadeusza Gajcego jego przyjaciółka Zofia Orszulska. – Niezbyt wysoki, świetnie zbudowany, bardzo ruchliwy i nawet wbrew tej swojej twórczości, która sięgała do katastrofizmu, tryskał humorem, wdziękiem.

Podczas II wojny światowej był współtwórcą (a od listopada 1943 roku ostatnim redaktorem) wydawanego w podziemiu miesięcznika literackiego "Sztuka i Naród". Publikował pod pseudonimami Karol Topornicki, Roman Oścień.

Poezja w cieniu wojny

W 1943 roku w podziemiu na powielaczach wydano tom wierszy Gajcego pt. "Widma". Nakład był stosunkowo duży, jak na możliwości poligraficzne w czasie wojny – 250 sztuk.

– W tym momencie, kiedy ten tom się ukazał, nastąpiło wydarzenie, które bardzo wpłynęło na postawę i życie Gajcego – podkreślał Lesław Bartelski. – Mianowicie 25 maja, z samego rana, trzech młodych poetów: Zdzisław Stroiński, Wacław Bojarski i właśnie Tadeusz Gajcy poszli złożyć wieniec pod pomnikiem Kopernika.

Taki czyn nie mógł obejść się bez konsekwencji. Stroińskiego i Bojarskiego aresztowano. Okoliczności tych wydarzeń Gajcy relacjonował Zofii Orszulskiej. – Zdzich robił zdjęcia i w tym momencie pokazał się nasz granatowy policjant i zaczął go stamtąd ściągać – opowiadała. – Tadek usłyszał: "Strzelaj!" i strzelił. Wtedy wysypali się żandarmi i chłopcy zaczęli uciekać.

Gajcemu udało się zbiec. Bojarski został postrzelony w wątrobę i zmarł po kilku dniach. Stroiński trafił na kilka miesięcy na Pawiak, wypuszczony po usilnych staraniach rodziny i przyjaciół.

Krzysztof Kamil Baczyński. Zobacz serwis specjalny

Nie mogli się bronić

16 sierpnia 1944 roku dom, który zajmowali Gajcy ze Stroińskim, przy ul. Przejazd nr 1/3 (dziś ul. gen. Andersa), wyleciał w powietrze. Niemcy podeszli piwnicami i użyli nowego gazu (zwanego tajfunem), który działał jak dynamit.

– Tadeusz Gajcy został wyrzucony na gruzy, matka znalazła go dopiero, jak wróciła do Warszawy w 1945 roku i pochowała na Cmentarzu Wojskowym – mówił Lesław Bartelski. – Stroińskiego odkopano dopiero w styczniu 1947 roku.

W 2009 roku został odznaczony pośmiertnie Krzyżem Komandorskim Polonia Restituta.

mb

Czytaj także

Rzeź Woli - eksterminacja mieszkańców Warszawy

Ostatnia aktualizacja: 05.08.2020 06:00
"Każdego mieszkańca należy zabić, nie wolno brać żadnych jeńców. Warszawa ma być zrównana z ziemią i w ten sposób ma być stworzony zastraszający przykład dla całej Europy" – brzmiał rozkaz wydany przez Hitlera po wybuchu Powstania Warszawskiego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Krzysztof Kamil Baczyński - poeta, który zamienił pióro na karabin

Ostatnia aktualizacja: 01.08.2018 06:05
- Krzysztof Kamil Baczyński nie uważał poezji za swoje powołanie. Jego wielkim pragnieniem było zostać żołnierzem - wspominał Bogdan Deczkowski, powstańczy dowódca poety.
rozwiń zwiń
Czytaj także

70 lat temu zginęła poetka Krystyna Krahelska. Dała twarz warszawskiej Syrence

Ostatnia aktualizacja: 02.08.2014 09:00
Była harcerką, żołnierzem AK i autorką jednej z najpopularniejszych piosenek Polski Walczącej "Hej chłopcy, bagnet na broń!".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Powstanie Warszawskie. 6 sierpnia 1944. Harcerska Poczta Polowa – zwiastun radości

Ostatnia aktualizacja: 06.08.2023 06:00
- Chłopcy szli w teren, niosąc wiadomości. Rzadko były to wiadomości złe, bo jeżeli ktoś pisał, był to sygnał, że żyje, poszukuje i jest. Dlatego byli przyjmowani wszędzie z niesłychanym entuzjazmem i podnosili nastrój walczącego miasta – wspominał naczelnik Szarych Szeregów Stanisław Broniewski.
rozwiń zwiń