Historia

"My naród!" – historyczne słowa Lecha Wałęsy w amerykańskim Kongresie

Ostatnia aktualizacja: 15.11.2023 05:45
– Walka "Solidarności" po długich latach przyniosła owoce, które każdy może zobaczyć na własne oczy. Wskazała kierunek, sposób działania, które obecnie mają wpływ na miliony ludzi na całym świecie – powiedział Lech Wałęsa.
Waszyngton, 15.11.1989. Przemówienie przywódcy Solidarności Lecha Wałęsy w Kongresie Stanów Zjednoczonych.
Waszyngton, 15.11.1989. Przemówienie przywódcy Solidarności Lecha Wałęsy w Kongresie Stanów Zjednoczonych.Foto: PAP/Grzegorz Rogiński/TVP

- Stoję przed Wami jako trzeci w historii cudzoziemiec, niepiastujący żadnych wielkich funkcji państwowych, którego zaproszono, aby przemówił przed połączonymi izbami Kongresu Stanów Zjednoczonych - mówił przewodniczący Solidarności 15 listopada 1989 roku.

Przed nim, przed połączonymi izbami amerykańskiego parlamentu przemawiały tylko dwie osoby: markiz Marie Joseph de La Fayette, polityk francuski, uczestnik wojny o niepodległość USA oraz Winston Churchill, premier Wielkiej Brytanii.

Wybory 4 czerwca 1989 - zobacz serwis specjalny

Wystąpienie Lecha Wałęsy "Głos Ameryki" relacjonował ze specjalnego studia na Kapitolu w Waszyngtonie. Za jego pośrednictwem przekaz był transmitowany na żywo do Polski.

Lech Wałęsa mówił o znaczeniu "Solidarności", przypominał wydarzenia, które doprowadziły do zmian, jakie zaszły w naszym kraju w 1989 r. Zwracał uwagę na znaczenie wolności, mówił o trudnej walce, jaką przeszli Polacy, by ją osiągnąć.

Posłuchaj
35:00 Przemówienie Lecha Wałęsy w Kongresie USA.mp3 Przemówienie Lecha Wałęsy w Kongresie USA - relacja "Głosu Ameryki" (15.11.1989)

- My naród! - tymi słowami zaczął wystąpienie Wałęsa, odnosząc się do pierwszych słów konstytucji amerykańskiej. – Oto słowa, od których chcę zacząć moje przemówienie. Nikomu na tej sali nie muszę przypominać, skąd one pochodzą. Nie muszę też tłumaczyć, że ja, elektryk z Gdańska, też mam prawo się na nie powoływać.

Odwoływał się do idei demokracji: - Świat pamięta o wspaniałej zasadzie amerykańskiej demokracji, o rządach ludu, przez lud i dla ludu. Pamiętam też o niej ja, robotnik z gdańskiej stoczni, który całe swe życie wraz z innymi członkami ruchu "Solidarności" poświęcił właśnie dla tej zasady rządów ludu, przez lud i dla ludu.

I dodawał: - Chcę tu powiedzieć, że zrodzony przez naród polski ruch społeczny o pięknej nazwie "Solidarność" jest ruchem skutecznym - mówił dalej Wałęsa. - Jego walka po długich latach przyniosła owoce, które każdy może zobaczyć na własne oczy. Wskazała kierunek, sposób działania, które obecnie mają wpływ na miliony ludzi na całym świecie. Nadkruszyła monopole, a wiele z nich już przełamała. Otworzyła zupełnie nowe horyzonty.

Sierpien 80 Banner serwisu.jpg
Sierpień 80 - zobacz serwis specjalny

Przywódca ruchu związkowego mocno podkreślał rolę, jaką odegrała "Solidarność" w krzewieniu wolności nie tylko w Polsce, ale w krajach sąsiedzkich i na całym świecie.

– Wtrącano nas do więzień, bito, czasem zabijano, a my nigdy nikogo nawet nie uderzyliśmy – podkreślał Lech Wałęsa. – Niczego nie zburzyliśmy, nie wybiliśmy nawet jednej szyby, ale byliśmy za to uparci, bardzo uparci. Wiedzieliśmy, czego chcemy i nasza siła okazała się większa. Byłem wtedy, w 1980 roku nikomu, poza kolegami ze stoczni, nieznany. I byłem wtedy też trochę szczuplejszy. Miało to znaczenie… Otóż, choć wyrzucony wtedy z pracy za wcześniejsze próby zorganizowania robotników do walk o ich prawa, przeskoczyłem płot i wróciłem do stoczni. Tak to się zaczęło. Kiedy myślę o drodze, jaką przebyliśmy, często wspominam, jak przeskakiwałem przez ten płot. Teraz inni przeskakują płoty i burzą mury. Czynią tak, bo wolność jest prawem człowieka.

Lech Wałęsa przedstawił też propozycję współpracy ze Stanami Zjednoczonymi i innymi krajami.

– Polska przeszła długą drogę – stwierdził. – Warto, aby wszyscy, którzy zabierają głos na temat naszego kraju, którzy często nas krytykują, pamiętali, że to, co Polska osiągnęła, zostało wywalczone własnym wysiłkiem, własnym uporem, własną nieugiętością.

I dodał: – Przez ostatnie 50 lat nasz naród toczył trudną i ciężką bitwę, najpierw, aby obronić swoje istnienie biologiczne. Później, by ocalić swoja tożsamość narodową. I w jednym, i w drugim przypadku nasza determinacja została uwieńczona sukcesem. Dziś Polska wraca do rodziny krajów demokratycznych i pluralistycznych, do kręgu wartości religijnych i europejskich. Polska ma dziś, pierwszy od półwiecza, rząd niekomunistyczny, niezależny i popierany przez społeczeństwo.

Podczas swego wystąpienia Lech Wałęsa dziękował Amerykanom za ich pomoc i wsparcie, zwłaszcza po ogłoszeniu stanu wojennego.

– Z tej trybuny zwracam się ze słowami wdzięczności do zwykłych obywateli – zaznaczał Wałęsa. – To oni wspierali nas w trudnym okresie stanu wojennego i prześladowań. Oni słali nam pomoc, oni protestowali przeciw przemocy. Dziś, kiedy z tak znakomitego miejsca mogę, w sposób tak swobodny mówić do całego świata, im przede wszystkim gorąco za to dziękuję. To dzięki nim słowo "Solidarność" przekroczyło granice i ogarnęło świat, a ludzie "Solidarności" nigdy nie byli samotni.

Swoje przemówienie przywódca Solidarności zakończył słowami:

– Runął już mur, który był granicą wolności. Mam nadzieję, że narody świata już nigdy nie pozwolą na budowę takich murów.

Wystąpienie Lecha Wałęsy tłumaczył znany dziennikarz Polskiego Radia, Jacek Kalabiński, który opuścił Polskę w 1984 r. i rozpoczął współpracę z Rozgłośnią Polską Radia Wolna Europa.

Wolne Związki Zawodowe - zobacz serwis specjalny

mjm/im

Czytaj także

Porozumienie szczecińskie: krok ku wolności

Ostatnia aktualizacja: 30.08.2023 05:45
30 sierpnia 1980 roku podpisano porozumienie kończące strajki organizowane przez całe lato na Pomorzu Zachodnim.
rozwiń zwiń
Czytaj także

21 postulatów. Jeden z najważniejszych tekstów ludzkości

Ostatnia aktualizacja: 16.10.2023 05:43
Drewniane tablice z 21 postulatami Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego, który przekształcił się w NSZZ "Solidarność", zostały wpisane na światową listę dziedzictwa kulturowego UNESCO "Pamięć Świata".
rozwiń zwiń
Czytaj także

43 lata temu podpisano porozumienia sierpniowe

Ostatnia aktualizacja: 31.08.2023 05:55
Pierwszy punkt słynnych 21 postulatów mówił o akceptacji niezależnych od partii i pracodawców wolnych związków zawodowych. Strajki na Wybrzeżu, które rozlały się na całą Polskę, doprowadziły do utworzenia Solidarności.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Od 21 postulatów do 10 mln w Solidarności. Sierpień '80 w liczbach [INFOGRAFIKA]

Ostatnia aktualizacja: 31.08.2023 05:57
Dwadzieścia jeden postulatów, 64 intelektualistów, 700 zakładów pracy i 750 tysięcy strajkujących - w 43. rocznicę podpisania porozumień sierpniowych, które oznaczały narodziny Solidarności, pokazujemy tę niezwykłą historię za pomocą liczb. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Sierpień '80 nie tylko na Wybrzeżu

Ostatnia aktualizacja: 31.08.2023 05:50
Strajki latem 1980 roku objęły całą Polskę. Nasiliły się zwłaszcza w drugiej połowie sierpnia, kiedy kilkaset tysięcy robotników wstrzymało pracę, aby wesprzeć stoczniowców z Trójmiasta. Solidarność strajkujących była kluczowym elementem, który zapewnił zmianę.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Porozumienia katowickie. Ostatni krok do niezależnych związków zawodowych

Ostatnia aktualizacja: 11.09.2023 05:45
Huta Katowice była sztandarową inwestycją Edwarda Gierka. Tym większym ciosem musiał być dla niego wybuch strajku w tym zakładzie. Podpisane czterdzieści trzy lata temu porozumienie z Międzyzakładowym Komitetem Robotniczym gwarantowało przestrzeganie porozumień ze Stoczni Gdańskiej na terenie całego kraju.
rozwiń zwiń
Czytaj także

43. rocznica rejestracji NSZZ "Solidarność"

Ostatnia aktualizacja: 10.11.2023 05:50
10 listopada 1980 roku Sąd Najwyższy w Warszawie zarejestrował NSZZ "Solidarność", uchylając poprawki wprowadzone przez Sąd Wojewódzki.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Sierpień 1980 – to był przełomowy moment

Ostatnia aktualizacja: 14.08.2023 05:50
– Przy bramach zakładu garstka ludzi. Krzyczą i zachęcają, by inni się dołączyli. Nad bramą lata samolot, rozrzucający ulotki z informacją, że strajk się zakończył, a stocznię opanowała grupka elementów antysocjalistycznych – wspominał w Polskim Radiu jeden z uczestników strajku w Stoczni Gdańskiej im. Lenina w 1980 roku.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Erazm Ciołek. Fotograf "Solidarności"

Ostatnia aktualizacja: 13.11.2023 05:40
- Po latach, które upłynęły od pamiętnych wydarzeń w Stoczni Gdańskiej, okazało się, że byłem właściwie jedynym człowiekiem, który tyle rzeczy dziejących się w latach 80. sfotografował - mówił Erazm Ciołek w wywiadzie w Polskim Radiu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jak ks. Jerzy Popiełuszko został kapelanem "Solidarności"

Ostatnia aktualizacja: 17.10.2022 05:45
Niewierzący dostrzegą w tym zrządzenie losu, wierzący - działanie Opatrzności. Tego samego dnia, którego - dzięki porozumieniom sierpniowym - na Wybrzeżu narodziła się "Solidarność", w Warszawie ruch zyskał swojego duchowego przewodnika. 
rozwiń zwiń