Historia

Niedziela Palmowa w polskiej tradycji

Ostatnia aktualizacja: 28.03.2021 06:06
Nieodłącznym elementem tego dnia są kolorowe bukiety zwane palmami, które wierni święcą w kościele. W przeszłości świętu towarzyszyło wiele przesądów. 
Dzieci z palmami wielkanocnymi w Myślenicach w 1935 roku.
Dzieci z palmami wielkanocnymi w Myślenicach w 1935 roku.Foto: Narodowe Archiwum Cyfrowe

Niedziela Palmowa jest ostatnią niedzielą Wielkiego Postu. W tym dniu upamiętnia się triumfalny wjazd Jezusa Chrystusa wraz z apostołami do Jerozolimy. Mieszkańcy miasta powitali wtedy przybyszów, wymachując na ich cześć gałązkami palmowymi i oliwnymi. W tradycji Kościoła tego dnia organizowane są procesje palmowe. Zwyczaj ten, zapoczątkowany w Jerozolimie w IV wieku, z czasem przyjął się w całym świecie chrześcijańskim. Palma miała symbolizować zarówno męczeństwo, jak i zwycięstwo Zbawiciela oraz nieśmiertelną duszę. Obrzęd poświęcenia gałązek wprowadzono do liturgii Kościoła katolickiego w XI wieku.

Rodzaje palm

W Polsce zwyczaj święcenia palm był znany już w średniowieczu. Ostatnią niedzielę Wielkiego Postu zwano Palmową lub Kwietną. W zależności od regionu zanoszone do kościoła palmy przybierały różną postać. Do tej pory najpopularniejsze są palmy wileńskie. Wałki - jak nazywali je mieszkańcy tamtych stron - to wysokie, barwne pałki różnej długości, złożone z farbowanych kłosów zbóż, suszonych traw, mchów oraz kwiatów z bibuły układanych w misterne kompozycje.

Najbardziej okazałe palmy przygotowywano na Podlasiu i Kurpiach. Sięgające nawet 2-3 metrów wysokości słupy ozdabiano gałązkami bukszpanu, cisu, tui, świerku, wierzby, kwiatami z bibuły i wstążkami. Wykorzystanie wierzby było nieprzypadkowe, gdyż w ludowej tradycji ta roślina była uważana za miłującą życie, ze względu na to, że rosła nawet w najgorszych warunkach. Do dziś w miejscowości Łyse na Kurpiach jest organizowany coroczny konkurs na najpiękniejszą i najdłuższą palmę.

W południowej Polsce wielkanocne palmy składały się z gałązek wierzby lub leszczyny, które przewiązywano kolorową tasiemką. Czubek bukietu zwieńczano bukietem z bukszpanu i świerku oraz ozdabiano wstążkami.

Posłuchaj reportażu z konkursu na najdłuższą palmę w Łysych na Kurpiach oraz w Lipnicy Murowanej w Małopolsce.

Posłuchaj
07:20 Konkurs na najwyższą palmę we wsi Łyse na Kurpiach.mp3 Katarzyna Stolarczyk w reportażu "Tradycja kręcenia palm na Kurpiach" przybliżyła historię konkursu na najwyższą palmę. (PR, 9.04.2001)

 

Zwyczaje związane z palmami

Po przyjściu do domu połykano tzw. kotki baziowe, wierząc, że ten zabieg uchroni od bólu gardła. Poświęconą palmą kropiono dom, obejście i bydło w oborze. Gładzono nią boki krów i koni, przymuszając je do tego, by połknęły choć jedną gałązkę. Zakładano, że dzięki temu zwierzęta zachowają zdrowie. Części palm wkładano także do gniazd kur i kaczek oraz pod pług przed rozpoczęciem wiosennych prac na roli. Później palmę zatykano za święty obraz w domu. W Małopolsce i na rzeszowszczyźnie, w Niedzielę lub Poniedziałek Wielkanocny, bukiety wbijano w zagony w ogrodzie lub na polu, by chroniły rośliny od szkodników i gradu.

Objazd Jezuska Palmowego

W Niedzielę Palmową, niezależnie od regionu, wsie i miasta często objeżdżał wózek z figurką Chrystusa zwanym Jezuskiem Palmowym. Wózek ciągnęły zazwyczaj osoby pełniące szczególnie ważne funkcje w danej wspólnocie. Zwyczaj ten był już znany w czasach Mikołaja Reja. Na trasie przejazdu, uradowany tłum rzucał pod koła kwiaty i gałązki palmowe. Z czasem ten obrzęd stał się pretekstem dla młodzieży do wzajemnego okładania się gałązkami.

Pucheroki i przedstawienia

Od XVII wieku w Małopolsce można było spotkać tzw. pucheroków, czyli chłopców i studentów, którzy w Kwietną Niedzielę ustawiali się w szpalery przed kościołami. Byli oni przepasani w słomiane powrósła, na głowie nosili słomiane stożkowe kapelusze przybrane wstążkami, zaś twarze brudzili sobie sadzą. Recytując wesołe wierszyki, domagali się datków od wiernych. Na wsiach pucheroki odwiedzali po kolei wszystkie domy, prosząc o słodycze lub jajka. Zawsze byli serdecznie witani przez gospodarzy. Uważano, że ich wizyta przyniesie szczęście domownikom. Podobny zwyczaj istniał na ziemi radomskiej, z tą różnicą, że tam można było spodziewać się odwiedzin pojedynczego żaczka.

W Wielkopolsce i na ziemi kieleckiej, od Niedzieli Palmowej, właściwie w każdej miejscowości można było spotkac grupy teatralne odtwarzające sceny z ostatnich chwil życia Jezusa Chrystusa. Na ziemi chełmskiej po przyjściu z cerkwi wesoło okładano się palmami mówiąc "Nie ja biję, wierzba bije. Za sześć noc – Wielkanoc".

Poświęcone palmy palono kolejnego roku na kilka dni przed Środą Popielcową. Uzyskany z nich popiół, wykorzystywano do posypywania głów w kościele na Mszy św. rozpoczynającej Wielki Post.


Posłuchaj
11:44 konkurs palm w lipnicy murowanej.mp3 Reportaż z 43 konkursu palm wielkanocnych w Lipnicy Murowanej w powiecie bocheńskim przygotował Jan Stępień. (PR, 8.04.2001)

 

seb

Źródła: Barbara Ogrodowska, Polskie obrzędy i zwyczaje doroczne, wyd. 2010, Oskar Kolberg, Lud. Jego zwyczaje, sposób życia, mowa, podania, przysłowia, obrzędy, gusła, zabawy, pieśni, muzyka i tańce: Chełmskie (wyd.1890), Kieleckie (wyd.1963), Krakowskie (wyd.1871), Mazowsze, cz. I (wyd. 1963), Mazowsze, cz. VI (wyd. 1964), Wielkie Księstwo Poznańskie (wyd.1967).


Czytaj także

Ostatki - koniec karnawałowych szaleństw

Ostatnia aktualizacja: 05.03.2019 08:02
W kończący zapusty dzień starano się najeść i napić do syta przed zbliżającym się Wielkim Postem. W tradycji ludowej ostatki obrosły w wiele ciekawych obrzędów.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wojna postu z karnawałem. Skąd się wzięła Środa Popielcowa?

Ostatnia aktualizacja: 14.02.2024 05:45
W Wielkopolsce nadejście postu oznajmiało bicie kościelnych dzwonów. Wraz z tym sygnałem należało powstrzymać się od wszystkich zabaw. W karczmach na okres całego Wielkiego Postu zamierała muzyka.
rozwiń zwiń