Historia

Maxime Weygand podziwiał Polaków. Posłuchaj, co mówił o naszym zwycięstwie w 1920 roku

Ostatnia aktualizacja: 28.01.2024 05:40
Członek Międzysojuszniczej Misji w Polsce był w swojej ojczyźnie uważany za autora zwycięstwa nad bolszewikami w bitwie warszawskiej. On sam do końca życia podkreślał, że zasługę pokonania bolszewików nad Wisłą należy przypisać polskim dowódcom i żołnierzom. Maxime Weygand zmarł 59 lat temu.
Aliancka misja w Polsce, sierpień 1920. W pierwszym rzędzie od lewej: Edgar Vincent DAbernon, Jean Jules Jusserand, gen. Maxime Weygand i Maurice Hankey.
Aliancka misja w Polsce, sierpień 1920. W pierwszym rzędzie od lewej: Edgar Vincent D’Abernon, Jean Jules Jusserand, gen. Maxime Weygand i Maurice Hankey.Foto: Wikimedia Commons/domena publiczna

Udział w bitwie warszawskiej

Po I wojnie światowej był otoczony sławą współautora francuskiego zwycięstwa. W latach 1920 – 1922 przebywał w Polsce, gdzie kierował Misją Wojskową, która zajmowała się sprawami szkolenia i zaopatrzenia wojska. Uczestniczył w przygotowywaniu planu bitwy warszawskiej. Jego propozycja rozprawy z bolszewikami dalece odbiegała od finałowego rozwiązania zastosowanego przez Polaków.

- Nie miał pojęcia o charakterze tej wojny (…). Proponował fronty stałe, oparte o doświadczenia I wojny światowej (…), na które Polski nie byłoby stać – wyjaśniał dr Janusz Osica, który w audycji Andrzeja Sowy z cyklu "Na historycznej wokandzie" wcielał się w rolę oskarżyciela.

- Sam Weygand twierdził, że nie tyle był autorem koncepcji, tylko tym, który dopilnował, żeby była ona wykonana według wszelkich zasad sztuki wojennej – mówił prof. Jan Zamojski. - W Polsce, szczególnie przez koła prawicowe, był fetowany, we Francji uważano go za autora zwycięstwa nad bolszewikami.


Posłuchaj
14:47 maxime weygand___2622_02_iv_tr_0-0_1035338941bc2d3e[00].mp3 Spór o postać Maxime'a Weyganda w audycji Andrzeja Sowy z cyklu "Na historycznej wokandzie" prowadzą dr Janusz Osica i prof. Piotr Rozwadowski. (PR, 4.09.2002)

 

Weygand zaprzeczał takim opiniom. W swoich pamiętnikach i w wywiadzie dla Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa podkreślał, że zasługi należy przypisać polskim dowódcom i żołnierzom.

- Plan bitwy pod Warszawą był planem polskim, opracowanym przez polski Sztab Generalny – mówił gen. Maxime Weygand w rozmowie z Rozgłośnią Polską Radia Wolna Europa w 1954 roku. 

Posłuchaj
13:48 Maxime Weygand o bitwie.mp3 - Plan bitwy pod Warszawą był planem polskim, opracowanym przez polski Sztab Generalny – mówił gen. Maxime Weygand. (RWE, 18.04.1954)

Królewski bękart

Maxime Weygand przyszedł na świat 21 stycznia 1867. Tajemnicą poliszynela było pochodzenie przyszłego Szefa Francuskiej Misji Wojskowej w Polsce.

- Wszystkim było wiadomo, że był on nieślubnym synem księżniczki Charlotty z belgijskiego domu królewskiego – mówił prof. Jan Zamoyski w audycji Sławomira Szofa z cyklu "Postacie XX wieku".


Posłuchaj
29:09 Weygand.mp3 O gen. Maximie Weygandzie w audycji Sławomira Szofa z cyklu "Postacie XX wieku" opowiadał prof. Jan Zamojski. (PR, 25.06.2000)

 

W dzieciństwie został oddany pod opiekę francuskiej rodzinie. Dał się poznać jako świetny uczeń i kadet szkoły oficerskiej, którą ukończył w 1887 roku. Walczył w I wojnie światowej, najpierw jako dowódca frontowy, a następnie – od marca 1918 roku – jako szef Sztabu Generalnego.

Kontrowersyjne decyzje

Po wyjeździe z Polski trafił na Bliski Wschód, gdzie dowodził wojskami francuskimi. W 1930 roku został szefem francuskiego Sztabu Generalnego. Pięć lat później przeszedł w stan spoczynku. Do armii wrócił w 1939 roku, a w następnym roku, już po napaści Niemiec na Francję, został Naczelnym Wodzem Sił Zbrojnych.

Po klęsce poparł Philippe’a Petaina i został ministrem obrony w rządzie Vichy. Od jesieni 1940 roku był przedstawicielem rządu w Afryce Północnej.

- Udało mu się tam utrzymać na dystans niemieckie komisje kontrolne, otoczyć je ścisłym nadzorem francuskich służb specjalnych. Bez pardonu rozstrzeliwał niemieckich agentów służb specjalnych – wyjaśniał prof. Jan Zamojski.

Sprzeciwił się kolaboracyjnej polityce gabinetu Petaina. Aresztowany przez Niemców, resztę wojny spędził w obozie jenieckim.

Z drugiej strony był również przeciwnikiem generała Charlesa de Gaulle’a i jego Wolnych Francuzów. Po zakończeniu wojny był sądzony za zdradę, ale ostatecznie został oczyszczony z zarzutów i w 1948 roku zrehabilitowany. Zmarł 28 stycznia 1965 roku.

Więcej o Bitwie Warszawskiej dowiedzieć się można z serwisu bitwa1920.gov.pl:

src=" //static.prsa.pl/18c6af74-3478-4b75-bc41-37b63c3bea80.file"

bm

Czytaj także

Ks. Ignacy Skorupka – bohater spod Ossowa

Ostatnia aktualizacja: 31.07.2023 05:55
130 lat temu przyszedł na świat ks. Ignacy Skorupka. W 1920 roku był kapelanem w I batalionie 36. Pułku Piechoty Legii Akademickiej, w którym służyli ochotnicy. Zginął w walkach pod Ossowem. Ta śmierć stała się jednym z symboli bitwy warszawskiej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

99. rocznica Bitwy Warszawskiej 1920 roku. Zobacz serwis specjalny

Ostatnia aktualizacja: 15.08.2019 06:00
Dziś mija 99. rocznica decydującej bitwy wojny polsko-bolszewickiej. Określana mianem "cudu nad Wisłą" i uznawana za 18. przełomową bitwę w historii świata, zadecydowała o zachowaniu przez Polskę niepodległości i uratowaniu Europy przed bolszewizmem.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Bitwa Warszawska. Posłuchaj wspomnień świadków

Ostatnia aktualizacja: 15.08.2023 06:01
"Jest rzeczą prawdopodobną, że bitwa pod Warszawą ocaliła Europę Środkową i część Zachodniej przed fanatyczną tyranią sowiecką" – zapisał brytyjski dyplomata lord Edgar D’Abernon.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Leopold Skulski. Premier Piłsudskiego

Ostatnia aktualizacja: 15.11.2023 05:35
15 listopada 1877 roku urodził się Leopold Skulski, polityk, premier II Rzeczpospolitej, prezes Polskiego Radia.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Przełomowe dni. Bitwa warszawska dzień po dniu

Ostatnia aktualizacja: 14.08.2019 06:00
Od czerwca 1920 roku, kiedy armia konna Siemiona Budionnego przebiła się przez polski front na Ukrainie, Wojsko Polskie znajdowało się w ciągłym odwrocie. Bolszewicka kawaleria nieustannie wdzierała się na tyły polskich jednostek, uniemożliwiając utworzenie nowej linii obrony. Armia Czerwona parła do przodu. Wydawało się, że nic nie może jej powstrzymać. A jednak... Przyjrzyjmy się, co dokładnie wydarzyło się na przedpolu Warszawy latem 1920 roku.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Prof. Janusz Odziemkowski: po przegranej w Bitwie Warszawskiej bylibyśmy pewnie rosyjską republiką

Ostatnia aktualizacja: 15.08.2019 10:00
- W 1920 roku pogoniliśmy bolszewika nad Wisłą, a potem dobiliśmy nad Niemnem i w Galicji - powiedział w Polskim Radiu 24 prof. Janusz Odziemkowski, historyk z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. O Bitwie Warszawskiej 1920 roku i wielkiej solidarności narodu polskiego mówił także historyk Piotr Dmitrowicz.
rozwiń zwiń